Witam Was serdecznie w poniedziałkowy wieczór Wybaczcie, że tak późno, ale po wczorajszej sesji musiałam dziś dojść do siebie 😉 Ale warto było! Zaczynamy paryską stylizacją, która powinna zachwycić nie tylko miłośników Paryża. Amerykanie i Kanadyjczycy uwielbiają Francję i jej stolicę i często można spotkać na tamtejszych ślubach stylizacje inspirowane miastem zakochanych. Ale ten ślub i aranżacje są wyjątkowe. Fantastycznie dobrane detale – piękne, stylizowane na stare pocztówki z widokami miasta, cudne winietki z grafikami imitującymi znaczki pocztowe, skrzyneczki, kuferki, obowiązkowe makaroniki i tort od którego nie można oderwać wzroku! Nie mogło zabraknąć również jednego z symboli Paryża – miętowego koloru i złotego logo Laduree. Całość zestawiona ze srebrzystym odcieniem szarości i czernią tworzy elegancką i ponadczasową stylizację.
1/7 Papier i kolor
Zachwycają mnie ślubu urządzone z pompą, na których nie szczędzono pieniędzy na kwiaty i detale. Ale najbardziej podziwiam śluby niskobudżetowe, gdzie pomysłowość i kreatywność odegrały znacznie większą rolę, niż pieniądze Lubię takie śluby, bo są one dowodem na to, że jak się chce to można. Oczywiście są rzeczy, których się nie przeskoczy, nawet największą dozą pomysłowości, jeśli nie ma się odpowiedniej ilości środków, ale dla osób, które mają fajne pomysły, wiele jest możliwe. Jest to również kwestia pewnej filozofii ślubnej. Prawdą jest, że jedne Pary pobierają się na dla innych i fety, którą urządza się z tej okazji, a inni pobierają się dla siebie i nie chcą przy tej okazji zrujnować swojego oraz rodzinnego budżetu. Takim przykładem jest dzisiejszy ślub. Bardzo pomysłowy, skromny, ale kolorowy i uroczy! Zobaczcie, jak feerią kolorów można ukryć niedostatki w kwiatach 😉 Wybrano ogniste, gorące i jesienne barwy – pomarańcz, żółty, fiolet i czerwień. Kwiaty w tych kolorach bardzo mocno akcentują swoją obecność na stołach, dzięki czemu nie potrzeba ich wiele. Jednakże największe wrażenie robią papierowe detale. I zachwycają pomysłowością! Od zabawnych rekwizytów do zdjęć portretowych gości, aż po chorągiewki i pompony! Cudownie zaaranżowany słodki bufet. Jak widać, nie potrzeba mnóstwa pieniędzy, aby ślub był niezapomniany.
zdjęcia: ONCEWED
3/6 Śluby Pełne Inspiracji
To jeden z najpiękniejszych i najciekawszych ślubów, które ostatnio widziałam. Połączenie stylu rustykalnego i glamour. Brzmi egzotycznie? Efekty, które osiągnięto na tym ślubie są zachwycające! To wzór do naśladowania, który mam nadzieję, zainspiruje te z Was, które zastanawiają się czy można połączyć tak odmienne koncepcje. Można i to z jakimi efektami. Zobaczcie. Olśniewająca suknia o popularnym w USA kształcie trąbki (trumpet). Piękne, wyraziste kolory bukietu. Stodoła w której odbyło się przyjęcie została zamieniona w glamour salę 😉 Kontrast pomiędzy drewnianymi ścianami, a kryształowymi żyrandolami i złotymi ornamentami na obrusie zaskakuje, szokuje i zachwyca! Podobnie, jak dywany rozścielone na ścieżce, którą Nowożeńcy podążyli do ołtarza i zjawiskowa drzwi przez które przeszli Nowożeńcy po zakończeniu uroczystości zaślubin. Zwracam również uwagę na fantastyczne zasłony w kolorze brzoskwiniowym, które ciekawie podzieliły stodołę i nadały jej bardziej intymny charakter. BOSKO!
zdjęcia: BRAEDON FLYNN
1/7 Błękitny Paryż
Witam Was w nieco chłodniejszy i deszczowy wtorek! Trzymajcie kciuki, żeby jutro nie padało, bo mamy jutro plenerową sesję do magazynu 😉 Zaczynamy podróżą do Paryża i niedościgniętą atmosferą najmodniejszego miasta na świecie. Ślub stylowy, dopracowany z pięknymi dodatkami i zachwycającą limuzyną. Ale nie ma tu przepychu i przesady. O nie! Francuzi nie znoszą stylu, który często znajdziecie na amerykańskich ślubach. Francuzi wybiorą niewiele elementów, ale za to wszystkie w najlepszym wydaniu (to samo dotyczy m.in.: kultury jedzenia Francuzów). Także mamy piękną Parę Młodą, niebieskie hortensje (cudowne), lśniącą limuzynę z szoferem, elegancki, lawendowy tort. Nie ma tu wielu detali. Prawda? A ślub robi ogromne wrażenie. Ma w tym na pewno swoją ogromną zasługę magiczne miasto, którego najsłynniejsze budowle widać w tle. Chic!