Z czego składa się Panna Młoda? 😉 Z Panny Młodej, SUKNI!, butów, biżuterii, kwiatów i wizażu czyli make-upu i fryzury. Co zrobić, aby do wszystko do siebie pasowało? Krytycznie przyjrzeć się sobie, poprosić Mamę i Przyjaciółkę o pomoc, zaglądać na Bridelle i zachować umiar! Zachwyciła mnie ta PM, ponieważ zachowane zostały proporcje pomiędzy wszystkimi elementami stylizacji – wyraziste i dość duże kolczyki – zrezygnowano z pozostałej biżuterii – naszyjnika i bransolety. Kolor kwiatów w bukiecie i we włosach idealnie współgra ze sobą. PM zrezygnowała z innych ozdób we włosach – welonu, woalki czy piór Wystarczyło romantyczne upięcie i żywy storczyk! Szkoda, że nie wiemy, jakie PM wybrała buty, ale obstawiam jasne w kolorze sukni. A Wy?
6/7 Stylowa PM
Ta sesja to prawdziwe cacko dla miłośników vintage i lat 30.! Cudowna, stylizacja w stylu amerykańskiego Vogue’a. Suknia z haftowanymi pawimi piórami (precz z przesądami!), typowa linia charakterystyczna dla pierwszych dekad XX wieku, nobliwa fryzura, sznur pereł i ozdobione kamieniami buty. Stylizacja dopracowana, niemal scenograficzna, jeśli weźmiemy pod uwagę, także inne elementy stylizacji fotograficznej – stare walizy, parasol Pana Młodego, globus i patefon. Wykwintna i wyrafinowana sesja zdjęciowa oraz PM!
zdjęcia: LMD
1/8 Stylowa PM
Dziś będzie oczywiście dyniowo, pomarańczowo i strasznie! Dziś mamy Halloween. Czy nam się podoba czy nie (mnie podoba się), zamerykanizowane świeckie święta dotarły do Polski i zadomowiły się już na dobre. Dlatego dziś, większość wpisów, nawiązywać będzie do tematyki i stylistyki Halloween. Zaczynamy stylową PM – iście gotycko tajemniczą, wyniosłą, magiczną. Spójrzcie w jej oczy! Jak pisała o swojej Babce, moja ukochana polska pisarka Pani Małgorzata Musierowicz – kobiety końca XIX wieku miały charakterystyczną opuchliznę na twarzy 😉 Z ciekawością przejrzałam rodzinne albumy i faktycznie! Moje protoplastki miały wyjątkowo okrągłe lica! Ale wracamy do naszej PM i jej pięknej stylizacji! I o dziwo! Nie ma tu beztroskiego koloru pomarańczowego, tylko głęboka, tajemnicza czerń i niepokojąca czerwień. Niesamowite rekwizyty – kapelusze, kruk!, bukiet krwistoczerwonych róż. Wyjątkowe zdjęcia!
zdjęcia: CAMILLA BINKS
1/6 Stylowa PM
Pozostajemy we wczorajszych, jesiennych klimatach i dziś mam dla Was cudną, jesienną sesję zdjęciową PM. Stylizacja na nieco chłodniejsze dni – urocze bolerko, delikatny kwiat we włosach, woalka, czerwony bukiet i wspaniałe, nisko zachodzące słońce. Uwielbiam jesień, właśnie z uwagi na światło. Słońce paradoksalnie jesienią i zimą jest bliżej ziemi, niż w lecie i dlatego zdjęcia zrobione w plenerze o tej porze roku są takie bajkowe. Niesamowicie podoba mi się czerwony akcent w postaci bukietu – róże i kalie oraz czerwony szezlong na którym Panna Młoda pozowała. Akcent kolorystyczny doskonale wygląda na tle drzew pozbawionych liści oraz nieco surrealistycznych ruin. Bardzo stylowa i niezwykła sesja!