Miesiąc Miodowy | Bridelle

Podróż poślubna Parrot Island

by Bridelle wtorek, styczeń 4, 2011

Lecę w czwartek do Finlandii na ślub przyjaciółki. Wyobrażam sobie, że będzie to piękna uroczystość wśród śniegów z lodowym cocktail barem dla gości. Ale dużo bardziej działa na moją wyobraźnię, opis miejsca do którego udają się w podróż poślubną 😉 Moja kochana Anastazja i jej fiński mąż Miko, lecą na Karaiby na cudowną wysepkę Arubę. Dla Par, które marzą o takim miesiącu miodowym – taką wycieczkę najlepiej wykupić i zorganizować za pośrednictwem zagranicznego biura podróży. W zimowe przedpołudnie nacieszę oczy słońcem, plażami i białym piaskiem Parrot Island.

zdjęcia: PARROT ISLAND RESORT

Tagi: egzotyczne wakacje, miesiąc miodowy Kategoria: Podróż poślubna

Podróż poślubna

Bajkowy miesiąc miodowy – Indie

by Bridelle piątek, luty 5, 2010

Indie to jeden z najpiękniejszych krajów na świecie. Pełen kolorów, zapachów i kontrastów. Kraj, w którym można oglądać najwyższe góry świata i kąpać się w najcieplejszym oceanie. Niesamowite zróżnicowanie kulturowe sprawia, że to jedno z najchętniej wybieranych obecnie miejsc na podróż poślubną. Indie to Ganges, wieloreligijność, Bollywood, curry i Kamasutra. Warto odwiedzić Bibliotekę Liści Palmowych, gdzie wg legendy spisane zostały losy każdego człowieka, któremu dane będzie odwiedzić Indie. Pamiętajcie także, że Indie to kraj ogromnych dysproporcji społecznych. Poniżej kilka zdjęć z luksusowych hoteli. Warto rozważyć wyjazd do Indii – będzie to z pewnością niezapomniana podróż. Koszt wycieczki do Indii wynosi od 3500 zł za osobę za wyjazd 8 – dniowy.

zdjęcia: ISTOCK

* * *

Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!

Tagi: egzotyczne wakacje, INDIE Kategoria: Podróż poślubna

Podróż poślubna

W drogę!

by Bridelle środa, styczeń 20, 2010

Której z Was, nie marzą się takie wakacje??? U mnie za oknem, pada śnieg. Jeśli planujecie już swoją podróż poślubną, nie zapomnijcie o bardzo zapominalskich drobiazgach! Nie będę się rozpisywać, czego ja kiedyś nie zabrałam ze sobą w podróż, ale uwierzcie mi, że nerwów było mnóstwo, kiedy wyszło to na jaw 😉 Poniżej kolorowe sety, na dobry początek, zimowego dnia!