Wiosna nadchodzi! Co prawda do tej kalendarzowej jest jeszcze ponad miesiąc, ale ja już czuję wiosnę w powietrzu! I z radością na nią oczekuję! A to wszystko za sprawą cudownych peonii, szafirków i hiacyntów, które zawitały na moim biurku. Czuć wiosnę! Dla tych wszystkich, którzy planują ślub w maju i czerwcu mamy dziś przepiękną realizację z dalekiej Brazylii. Myśli się jednak ten, kto sądzi, że będą palmy, plaża i drinki z palemkami! Nic z tych rzeczy. Będzie pastelowo, romantycznie i bardzo sielsko. Ślub, który z powodzeniem mógłby odbyć się w Polsce. I po raz kolejny zastanawiam się, dlatego jeszcze tak niewiele jest w naszym kraju takich realizacji. Mamy ogromne pole do popisu, jeśli chodzi o możliwości realizacji ślubów w stylu whimsical i boho-rustic, a jednak nie wykorzystujemy ich. Mam nadzieję, że pokazując takie śluby inspirujemy Was do realizacji wymarzonego. Jestem całkowicie zauroczona tym ślubem! Jego lekkością, brakiem zadęcia oraz prostotą. Myślę, że na całym świecie zmienia się filozofia ślubów. Zmienia się myślenie o tym, jak powinien wyglądać ślub. I zmienia się podejście do tego, że ślub jest przede wszystkim wydarzeniem intymnym, a nie masową imprezą dla rodziny i przyjaciół. Ma to oczywiście ogromne odniesienie do budżetów, którymi dysponują Pary Młode. Ale również jest to nierozerwalnie związane z faktem, że w coraz późniejszym wieku zawierane są śluby, kiedy to presja rodziny i otoczenia znacząco traci na sile. Dlatego ten ślub jest idealnym przykładem, że ani pieniądze, ani wymyślna stylizacja, ani pełen przepychu pałac, ani egzotyczne kwiaty nie decydują o tym czy ślub jest wyjątkowy. Zakochałam się w stylizacji Pary Młodej. Ona w lekkiej sukni z wiankiem i oszałamiającym bukietem z różowych róż, anemonów, cynii, dalii (kwiaty ogrodowe!), dodatkiem żółtych kwiatów oraz… pnączy z dojrzewającymi malinami. On pod kolorową muchą z uroczym uśmiechem i łagodnym spojrzeniem zza okularów. Przepiękna Para! Ślub w plenerze z pięknym otoczeniem w tle. Nie potrzeba było wiele dekoracji. Ot dwa postumenty z wazami pełnymi ogrodowych kwiatów. Spójrzcie jak prosto, tanio i uroczo udekorowano stoły.Proste, podłużne (wróciły na dobre) stoły nakryto białymi obrusami i po środku na całej długości ustawiono słoiczki z dostępnymi, sezonowymi, niedrogimi kwiatami. Prosto? Prosto! Pięknie? Przepięknie! Po latach dominacji stołów okrągłych, które wymagały dużych kompozycji oraz były zastawiane wszelkiej maści przystawkami i napojami, nadeszła w końcu moda na minimalizm na stołach. Tylko zastawa, kwiaty, winietki. Dość zastawiania stołów półmiskami! Naprawdę wesele nie musi być 5-daniową imprezą, suto zakrapianą alkoholem. Czekam, aż w Polsce takie śluby staną się standardem.
1/7 Kto wygrał ozdobę do włosów Liliana Krokodylu?
Dziękujemy za Wasz udział w naszym konkursie!
Piękną ozdobę do LILIANA KROKODYLU, wygrała Ania (mail: szaszlykowo@…)!
Serdecznie gratulujemy!
Nagroda zostanie wysłana pocztą.
Oto suknia, którą zwyciężczyni zestawiła z wybraną ozdobą.
5/5 Nowa marka ślubna – MOONS
Mamy przyjemność przedstawić nową polską markę ślubną MOONS, która swoją filozofią znacznie odbiega od estetyki dominującej w większości salonów ślubnych. Ciekawe, niestandardowe, lekkie, nonszalanckie. Fantastyczne projekty, które mam nadzieję, zdobędą serca polskich Panien Młodych. Prezentowane wzornictwo to połączenie brytyjskiego looku, który święci obecnie w świecie mody ogromne triumfy! Dla każdej Panny Młodej poszukującej niebanalnej i nieoczywistej sukni ślubnej jest to przystanek obowiązkowy! MOONS [romantyzm. harmonia. prostota] to autorska przestrzeń na niebanalne podejście do estetyki ślubnej w której romantyzm przeplata się z prostotą oraz szacunkiem do wysokiej jakości tkanin. Duet projektantek nie ukrywa jednak, że filozofia marki kształtowała się także w oparach protestu przeciw utartemu myśleniu o modzie ślubnej. Tworząc własną interpretację uwodzicielskiego minimalizmu MOONS na nowo odkrywa naturalne jedwabie, włoskie koronki, a co za tym idzie, kobiecą subtelność oraz delikatność. Swoją estetykę proponuje nie tylko przyszłym Pannom Młodym ale także ich świadkowym, druhnom, kobietom celebrującym ważne wydarzenia. Nie istotne czy ślub planowany jest w kościele, w urzędzie czy na plaży – wszystkie modele sukni i sukienek zostały zaprojektowane tak by wyglądały zmysłowo nie tylko w zestawieniu z wymarzonymi szpilkami ale również z bosymi stopami. Dopełnieniem każdej sukni są minimalistyczne akcesoria oraz torebki MOONS. Duet przygotował także subtelną linię na najmłodszych – MOONS Petites. Nowości dotyczące marki znajdziecie na ich profilu FACEBOOK MOONS VARSOVIE.