Och, co to był za ślub! W tym niełatwym czasie, mamy nadzieję, że prezentowane przez nas śluby są dla was inspirujące. I już niedługo odbędą się piękne, polskie śluby! A kto miałby ochotę na drapieżną stylizację z lamparcimi cętkami w tle? I suszonymi trawami? I obłędną szklarnią? Fantastycznie inspirujący ślub, który przeniesie was do słonecznej Kalifornii.
Skąd te lamparty? Z sukienek druhen! Urocze panie miały sukienki o różnych krojach i długościach, ale ich wspólnym łącznikiem były różnorodne printy w zwierzęce cętki. musicie przyznać, że wyglądały przeuroczo! Do tego bukiety z mięsistych zielono-rdzawych liści i bawełny! 100% natury w naturze! Panna młoda wybrała na swój ślub romantyczną sukienkę z długimi, koronkowymi rękawami. Rozpuszczone włosy dodały dziewczęcego uroku, a bukiet w pastelowych odcieniach doskonale dopełnił stylizację. Wśród kwiatów w bukiecie poza bawełną można zobaczyć piękne różowe i waniliowe róże oraz… różowe goździki! Ten nieco zapomniany kwiat doskonale sprawdzi się w ślubnej florystyce, ponieważ jest bardzo wytrzymały, występuje w całej gamie kolorów i różnych pokrojach. Pan młody w jasno-szarym garniturze wyglądał perfekcyjnie! Spodnie lniane męskie sprawdzą się doskonale w letniej stylizacji. Całość podbił ciepły odcień szarości całego kompletu. Na wiosenne śluby w palecie pasteli warto wybrać również jasny garnitur. Miejsce zaślubin ozdobił ogromny okrąg udekorowany trawami pampasowymi. Trawy ustawiono także w szklanych gąsiorach w przejściu alejki. Ale to miejsce przyjęcia rozwaliło system! Kultowa już szklarnia na farmie orchidei jest jednym z najpopularniejszych miejsc na wesela w Kalifornii. Pełna roślin SALA WESELNA została udekorowana pomysłowymi planami stołów na szklanych postumentach i butlach z miodowego szkła. Na stołach znalazły się niskie kompozycje, a każdy gość siedział na innym krześle. Eklektyzm w pełni! Nad parkietem zawisła instalacja wykonana z kwiatów bawełny, a przed stołem nowożeńców ustawiono suszone trawy w szklanych butlach. Zwróćcie uwagę na kolor obrusa 🙂 Tak! Znowu odcień żółtego! Punktowe światło i świece dopełniły całość! Organiczny charakter ślubu znalazł swoje odzwierciedlenie w prezencikach dla gości – każdy otrzymał spersonalizowaną saszetkę z nasionami maków do samodzielnego wysiania. Uwielbiamy ten pomysł!