Zielono mi II

by czwartek, wrzesień 9, 2010

Lubię takie śluby – przemyślane, skromne, ale dopracowane w detalach. Pewnie, że fajnie byłoby mieć kilkaset tysięcy i urządzić wymarzone wesele na plaży w Malibu, ale jak głosi stare przysłowie – jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Dlatego ja jestem ogromną fanką, niskobudżetowych ślubów, dla niewielkiej liczby osób, ale za to z perfekcyjnie dobranymi szczegółami, przemyślanymi aranżacjami i wyjątkowymi pomysłami. Dużo większą sztuką jest urządzić wymarzony i niezapomniany ślub, kiedy ma się ograniczone środki finansowe. Ale i satysfakcja jest nieporównywalna, kiedy goście wspominają takie przyjęcie przez długi czas. Dlatego zachęcam do zbierania pomysłów, inspiracji. Choćby z tego ślubu – polecam pomysł na rożki, klatkę na koperty z kartkami i banknotami.

zdjęcia: EUGENE KINSKY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

Projektanci GRAND DESIGNS – Inez di Santos

by czwartek, wrzesień 9, 2010

INES DI SANTOS to jedna z najbardziej cenionych, amerykańskich projektantek. Jej suknie możecie podziwiać w programie Say yes to the Dress. Niestety są to także jedne z najdroższych sukni z kolekcji Pret-a-Porter. Ceny sięgają 10,000 $. Ale nie można tym sukniom odmówić uroku, piękna kobiecości. Są niesamowicie seksowne i zmysłowe.

zdjęcia: INES DI SANTOS

Sesja zaręczynowa

by czwartek, wrzesień 9, 2010

Chciałybyście cofnąć się w czasie do szalonych, hippisowskich lat 70.? Ja bardzo! Kocham muzykę z tamtego okresu, kocham muzyczne filmy z kultowym Hair na czele. Na pomysł takiej sesji wpadła pewna miła, amerykańska Para, bo przecież w USA rozpoczął się ten ruch wolnościowy. Urocze, pełne koloru i niesamowitego światła zdjęcia! Prosiłabym o podpowiedź fotografów – czy takie światło to tylko kwestia naturalnego światła słonecznego, czy są może magiczne, fotograficzne sztuczki, które pomagają wyczarować ten niezwykły efekt. Dla mnie kojarzył się on zawsze z ukrytą erotyką, ogromną zmysłowością i nieopisanym napięciem między ludźmi. Kocham to ciepłe, miękkie światło. A na deser, najpiękniejsza piosenka o Kalifornii!  Miłego dnia Kochani!

* * *

zdjęcia: ARIA PHOTOGRAPHY

Tagi: Kategoria: Zaręczyny

Marta Potoczek – Szaleństwo Fotografowania

by środa, wrzesień 8, 2010

I stało się! Na moim blogu pojawiła się po raz pierwszy prezentacja fotografa, który przesłał mi minimalną ilość zdjęć. Czekałam na to od początku powstania bloga. Byłam ciekawa, czy któryś z fotografików, będzie chciał (potrafił?) dokonać samodzielnej selekcji swoich zdjęć. Nie zdziwiłam się specjalnie, kiedy okazało się, że tą pierwszą osobą jest MARTA POTOCZEK. Bardzo dobrze znana w środowisku fotografików ślubnych, określana mianem Szalony Potoczek. Naprawdę lepszego nazwiska Marta nie mogła sobie wybrać 😉 Sama Marta jest osobą niesamowicie przyjazną, błyskawicznie działającą – a jej zdjęcia tylko potwierdzają jej nieopisaną pasję fotografowania. Przyznaję, że jej blog jest pierwszym, który codziennie odwiedzam! Kocham jej zdjęcia, kocham jej nastawienie do fotografowanych osób (i rzeczy! bo zdjęcia detali, wykonane przez Martę, są imponujące). Nie sposób nie zauważyć, radości, jaką daje Marcie jej praca. Cudowne, świeże, nowatorskie! Efekty jej pracy, możecie zobaczyć poniżej, ale ja od razu zapraszam Was, na bloga MARTY.

zdjęcia: MARTA POTOCZEK