5/8 Zimowa inspiracja

by poniedziałek, styczeń 23, 2012

A dla tych, którzy jednak lubią zimę i szukają inspiracji na swój ślub w styczniu, piękna stylizacja zimowa w stylu art deco. Fiolety w wielu odcieniach zawsze dobrze wyglądają w stylowych i eleganckich aranżacjach. Wytworny kolor, który można bez problemu zastosować w papeterii, kwiatach i tkaninach. Modne połączenie to fiolet i karminowa czerwień! Wiem, że brzmi to może nieco przerażająco, dla osób lubiących delikatne lub kontrastowe palety kolorystyczne, ale zobaczcie, jak świetnie te dwa kolory komponują się ze sobą. Zimowa stylizacja, wcale nie musi być biała. Lub czerwona. Albo zielona. Zima kocha kolor i swoją nieprzejednaną bielą, daje nam ogromne pole do popisu, właśnie z zastosowaniem kolorów. Pamiętajcie, że biel jest kolorem mocnym, wręcz agresywnym w stylizacji. Delikatne, blade kolory nie będą wyglądać dobrze na jej tle. Konieczne jest użycie równie mocnych i zdecydowanych odcieni.

zdjęcia: KELLY ADAMS

4/8 Śluby Pełne Inspiracji

by poniedziałek, styczeń 23, 2012

Powiedzcie, czy taka radość i euforia nie są zaraźliwe? Mnie się od razu uśmiech pojawił na twarzy, kiedy zobaczyłam radość tej Pary Młodej! Ślub na plaży, zapewne też wprawiłby mnie w stan niczym niezmąconego szczęścia 😉 Ale, co nas zainspirowało? Znaczki! Znane w wielu częściach Polski, jako kotyliony, przypinki itp. A może zamiast nieco trącących myszką kotylionów, zamówić znaczki z napisami Drużyna Panny Młodej i Drużyna Pana Młodego? Bez problemu znajdziecie w internecie firmy wykonujące przypinki z dowolną grafiką. Co jeszcze mnie urzekło? Oczywiście stare klucze :-) Wynalezione w piwnicach, na strychach lub kupione za grosze na pchlich targach, posłużyły, jako element winietek. Symboliczne znaczenie klucza jest raczej oczywiste dla każdego. Można taki klucz na szczęście wrzucić do oceanu!

zdjęcia: GENE TROOR
Tagi: , Kategoria: ŚLUBY PEŁNE INSPIRACJI

3/8 Śnieżna biel, dach, balony i czarne peep-toe

by poniedziałek, styczeń 23, 2012

Rzadko zdarzają się takie śluby. Bardzo stylowe, ale surowe. Z minimalną ilością kolorów (kolor jest w zasadzie tylko akcentem na tym ślubie), bardzo klasyczne, tradycyjne, a z drugiej strony nowoczesne! Bo ten ślub odbył się nie w pięknej katedrze, ale na dachu! W tle nie widać monumentalnych, kościelnych kolumn, a drapacze chmur. Panna Młoda w klasycznej, bardzo zmysłowej sukni. Dyskretna biżuteria i złote buty. Prawdziwy nowojorski szyk! Druhny w czarnych sukienkach (o różnych fasonach), ale w takich samych, seksownych szpilach z odsłoniętymi palcami. Jedynym akcentem kolorystycznym była zieleń liści w bukietach oraz zimny odcień błękitu na kilku elementach papeterii. Nowy Jork został szczególnie uhonorowany podczas tego ślubu, ponieważ kilka budowli charakterystycznych dla miasta, znalazło się w formie grafiki na kartach menu. Ascetyczne miejsce przyjęcia, zostało dodatkowo podkreślone śnieżną bielą balonów, które były jedyną dekoracją. Minimalizm w najlepszym wydaniu!

zdjęcia: KRIS RUMER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY