4/8 Wielki Błękit I

by środa, czerwiec 27, 2012

Wbrew tytułowi posta, nie będzie to ślub nad wodą, ani na plaży. Będzie to piękny, romantyczny ślub w parku z bardzo eleganckim i stylowym przyjęciem. Skąd zatem Wielki Błękit? Oczywiście z wybranego przez Młodą Parę koloru przewodniego. Nie jest to często wybierany kolor na śluby, oczywiście poza wspomnianymi ślubami plażowymi. A przecież ten kolor świetnie pasuje do tradycyjnej bieli i czerni, doskonale komponuje się z innymi barwami i choć jest dość zimny i surowy, to przy zastosowaniu odpowiednich detali zmienia swój charakter. Zachwyciła mnie stylizacja tego ślubu. Zwracam uwagę na przepiękną suknię Panny Młodej (Vera Wang), jej fryzurę i delikatny bukiet z kremowych róż, peonii i kilku błękitnych kwiatków. Zwróćcie uwagę na jej buty :-) Kto miał skojarzenia z ciżemkami? 😉 Zapewne buty zostały wybrane z uwagi na wzrost obojga Nowożeńców. Największym niebieskim akcentem były suknie druhen. Ale nie był to standardowy odcień błękitu, tylko piękny, przydymiony odcień, który fantastycznie wyglądał na tle zieleni otoczenia. W  drugiej części materiału znajdziecie więcej detali i florystyki. Hortensje, błękitne detale w elementach menu i programów uroczystości oraz nietypowy, kwadratowy, piętrowy tort. Piękny ślub i piękna Para!

zdjęcia: K. HOLLY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

3/8 Dahl dla romantyczek

by środa, czerwiec 27, 2012

Suknie ślubne potraktowane z bardzo dużym dystansem i przymrużeniem oka znalazłam w butiku DAHL NYC. Nie są to typowe suknie ślubne, ale idealnie sprawdzą się w polskich warunkach na plenerowych poprawinach. Ja bardzo lubię takie sukienki i wyobrażam sobie mnóstwo stylizacji na mniej zobowiązujących ślubach. Dla przypomnienia Natalia, której przygotowania do ślubu obserwowaliśmy na blogu, miała na swoim ślubie cywilnym sukienkę z Zary (dla przypomnienia TU).

* * *

238$

* * *

398$

* * *

248$

* * *

248$

* * *

248$

* * *

248$

* * *

228$

zdjęcia: DAHL

1/8 Stylowa PM

by środa, czerwiec 27, 2012

Styl amerykański, hollywoodzkich gwiazd lat 30. i 40. XX wieku to jednym słowem GLAMOUR! Nigdy wcześniej, ani nigdy później w historii mody nie panowała taka elegancja, kobiecość przepełniona erotyzmem i zmysłowość w modzie. Projektanci ślubni lubią czerpać garściami z tamtej stylistyki i suknie inspirowane Hollywoodem są bardzo często spotykane w regularnych kolekcjach mody. A jak wystylizować PM w stylu wielkiego wyjścia i czerwonego dywanu? Zacznijmy od czerwieni! Hollywood kocha czerwoną szminkę i jest ona absolutnym must have takiej stylizacji. Do tego koronki, perły i loki. Hollywood Glam kocha kobiece kroje podkreślające figurę. Wyeksponowany biust i biodra są znakiem rozpoznawczym mody retro. Jak Wam się podoba taka stylizacja?

zdjęcia: SAMANTHA ERIN PHOTOGRAPHY

Tagi: Kategoria: Stylowa PM