Uwielbiam projekty JENNY PACKHAM od pierwszej chwili, kiedy je zobaczyłam! Projektantka łączy w sobie nieprzemijający vintage styl, boho nonszalancję, nowoczesność linii i niesamowite tkaniny oraz dodatki. Każda jej kolekcja to perełka i można odnieść wrażenie, że każda ostatnia kolekcja jest tą najpiękniejszą i najlepszą, a okazuje się, że następna zachwyca jeszcze bardziej. Ja tak mam właśnie z jej kolekcją 2013. Wszystkie modele z kolekcji pokazałam Wam w poprzednim poście, a w tym kilka wybranych modeli z lookbooka. Charakterystyczne dla jej stylu elementy – koronki – zostały w tym sezonie wzbogacone przepięknymi, delikatnymi falbanami i marszczeniami. Projektantka dokonała tego, do czego dążą kreatorzy mody na całym świecie – stworzyła swój własny, od razu rozpoznawalny styl! Obok Very Wang i Oscara de la Renta to moja ukochana projektantka. Olśniewające suknie, niestety w bardzo wysokich cenach (średnio 6 – 10 tysięcy funtów). A co Wy sądzicie o jej stylu?
3/7 Najpiękniejsze bukiety 12
Chyba mam już dość zimy? A Wy? Biało, biało i biało! Chociaż pomału przestaje być biało, a zaczyna się robić szaro. Ale nie dajemy się! Musimy zacząć poniedziałek kolorowo i optymistycznie! Zatem kolejna porcja najpiękniejszych bukietów ślubnych. Tradycyjnie wybrałam swoich faworytów.
* * *
MÓJ FAWORYT
zdjęcie poniżej
Gigantyczne róże angielskie to marzenie wielu Panien Młodych na całym świecie. Również w Polsce. Niestety z uwagi na ich kruchość są one trudne w transporcie, a ich żywotność nie jest zbyt długa. Nie pozostaje nic innego, jak postulować o założenie polskich hodowli tych pięknych kwiatów.
* * *
MÓJ FAWORYT
zdjęcie poniżej
Mam ogromną słabość do asymetrycznych bukietów (i sukni). Taka forma łamie przewidywalne linie i sprawia, że bukiet jest ciekawszy. A jeśli jest on ułożony z różnych gatunków kwiatów to wrażenie jego energii zostaje dodatkowo wzmocnione.
* * *
MÓJ FAWORYT
zdjęcie poniżej
W takim zestawieniu nie mogło zabraknąć moich ukochanych pasteli 😉 I dalii 😉 Piękne róże w kolorze brudnej lawendy i pudrowego różu, do tego bladofioletowe dalie i kilka białych akcentów. Zwróćcie uwagę, jak niesamowicie z tymi kolorami komponuje się srebrzysta zieleń liści starca!
* * *
MÓJ FAWORYT
zdjęcie poniżej
Mam ostatnio słabość do połączenia różu z jasną zielenią (oraz wanilią). A ten bukiet idealnie wpisuje się w tą kolorystykę – różowe peonie, białe storczyki z delikatnymi różowymi akcentami, a do tego energetyczne zielone kiście kaliny oraz storczyki. Zauważcie na proporcje ilości użytych kwiatów. Mocnych, zielonych jest znacznie mniej, niż pozostałych barw.
* * *
MÓJ FAWORYT
zdjęcie poniżej
Wybrałam ten bukiet nie tylko z uwagi na jego urok, ale przede wszystkim z uwagi na niebieskie kwiaty. A mam słabość do tego koloru. Poza tym nie jest to często spotykany we florystyce kolor! Niebieskie szafirki i ostróżki doskonale połączyły się z wyrazistymi czarno-białymi anemonami.
* * *
MÓJ FAWORYT
zdjęcie poniżej
To jeden z najpiękniejszych wiosennych bukietów, które widziałam! Tulipany o pięknym, pastelowo-koralowym kolorze połączono z pastelowymi kwiatami lilaka (bzu) oraz matowymi liśćmi. PRZEPIĘKNY!
zdjęcia: PINTREST
2/7 FLASH!
To nie są pantofelki dla Kopciuszka 😉 Ewentualnie dość niegrzecznego i seksownego Kopciuszka 😉 Buduarowe pantofelki od AGENT PROVOCATEUR.