1/7 Angielski piknik I

by poniedziałek, czerwiec 10, 2013

Moja miłość do angielskich ślubów nigdy chyba nie przeminie! Uwielbiam ich styl, luz, nonszalancję i prostolinijność. A jednocześnie zachwyca mnie finezja i umiejętność łączenia stylów. Lekkość z jaką prezentują oni swoje pomysły na aranżacje i stylizacje jest godna najwyższego podziwu i uznania i wszystkim polecam to, jako wzór do naśladowania i inspiracji. Taki jest właśnie dzisiejszy ślub – trochę boho, trochę vintage, trochę DIY. Wszystkiego po trochu, z angielskim umiarem. Doprawione angielskim poczuciem humoru (zobacz tort w części 2 TU) i cudną kolorystyką. Zacznę od kolorów, które niesamowicie mnie zaskoczyły! Mandarynkowy odcień pomarańczu i delikatna, pastelowa brzoskwinia oraz chłodny, królewski kolor royal blue. Te kolory cudownie rozświetliły cała stylizację, której głównymi elementami były vintage dodatki – koronkowe serwetki, stare książki, stare drzwi (genialna dekoracja miejsca zaślubin!!!), oldschoolowe chusteczki do nosa, które goście mogli wziąć na otarcie łez radości 😉 Pomyślcie – mała rzecz, a cieszy! Czy wyobrażacie sobie postawienie najbardziej eleganckiego pojemnika, ale z papierowymi chustkami? Koszmar! A tu, wystarczyły materiałowe chustki, jeden zabawny napis i każdy z pewnością poczuł miłe ukucie w sercu :-) Ja z pewnością je poczułam, chociaż tylko widzę to na zdjęciach. Słodka i kobieca Panna Młoda wybrała stylizację z pogranicza retro i pin up i trzeba przyznać, że wyglądała znakomicie! Sukienka z uroczymi falbankami podkreśliła jej kobiecą figurę, a fryzura wyeksponowała łobuzerskie spojrzenie 😉 Fantastyczne dekoracje miejsca przyjęcia, które zobaczycie w drugiej części to w dużej mierze własna produkcja i mnóstwo kreatywności – książki, jako podstawki, świece zatopione w starych filiżankach czy menu wypisane na starych drzwiach. Cudna atmosfera! Zobacz koniecznie również część 2 TU.

zdjęcia: JESSICA AMES
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

5/5 Love in Paris by PRONUPTIA

by piątek, czerwiec 7, 2013

PRONUPTIA to jedna z wiodących na europejskim rynku marek sukni ślubnych. Stylowe, eleganckie, ponadczasowe wzornictwo, które nawiązuje do najlepszych tradycji i krawiectwa. Ich zachwycający lookbook 2013 został zrealizowany w Paryżu i emanuje atmosferą tego miasta w każdym kadrze! Czarno-białe zdjęcia podkreślają ślubną stylistykę, a suknie zachwycają fasonami, lekkością (cudowne modele z tiulem) oraz pięknymi dodatkami – aplikacje, kryształy, pióra. Największe wrażenie zrobiły na mnie modele inspirowane modą z lat 20. XX wieku. Retro w najczystszej postaci, które podkreśla kobiecość, a zmysłowe detale nadają im niesamowitą formę. W tych sukniach zakochałam się bez pamięci! To wszystko przez Wielkiego Gatsby’ego 😉 Przepiękne suknie PRONUPTIA w Polsce dostępne są w jednym salonie franczyzowym w Kielcach, którego właścicielką jest Pani Magdalena Oszczepalska. Poza sukniami marki Pronuptia, w drugim salonie należącym do Pani Magdaleny znajdziecie hiszpańskie suknie San Patricka i White One, francuskie Cymbeline i całą gamę dodatkowych akcesoriów. Suknie wieczorowe i koktajlowe (Pronuptia i Pronovias), torebki koktajlowe (francuskie Pronuptia i Point Mariage), włoskie buty Penrose i O’pen, a także Gatuzo – polską markę na francuski rynek, włoską bieliznę Penrose, odzież i obuwie męskie Pronuptia (od garniturów poprzez koszule, krawaty, muszniki, kamizelki i paski), dziecięce ubrania wizytowe – sukieneczki i garniturki Pronuptia i Point Mariage. W ofercie salonu jest również biżuteria – prawdziwe perły od producenta i biżuterię izraelską Leetal Kalmanson. Dla Mam, świadkowych i druhen przygotowano przepiękną i różnorodną kolekcję kapeluszy, fascynatorów, opasek i welonów. Ujmująca obsługa salonu dba o komfort Panien Młodych od pierwszej wizyty, podczas której następuje wybór sukni, przez przymiarki, aż po ostatnią wizytę i odbiór kreacji. Jeśli szukacie najlepszej jakości produktów i obsługi na najwyższym poziomie, zapoznajcie się koniecznie z ofertą PRONUPTIA.

UWAGA! Teraz wszystkie modele z tej kolekcji są w salonie PRONUPTIA tańsze o 30%!

zdjęcia: materiały prasowe PRONUPTIA

4/5 {HOT SEXY BEST} Halina Kozłowska

by piątek, czerwiec 7, 2013

 

Chciałam Was zaprosić dziś na bardzo nietypową realizację w dziale HOT SEXY BEST. Nietypową, bo nie zobaczycie Narzeczonych :-) Ale za to przepiękną scenografię i aranżacje, które zostały przygotowane przez Halinę Kozłowską – konsultantkę ślubną z agencji ORGANIZATOR – PRZYJĘCIA. Romantyczna i sielska scenografia została przygotowana wg wytycznych Narzeczonych, którzy na swoją sesję zaręczynową zaprosili również… rodziców! Cudny pomysł, który w całości realizacji musiał wyglądać fantastycznie! Przepiękne połączenie kolorów – róż i fiolet! Mój ukochany w tym roku! Czyż róże połączone z lilakami nie wyglądają zjawiskowo? A jak musiało pachnieć! Niezwykła dbałość o detale! Każdy element przykuwa wzrok i cieszy oko, które napawa się motywami, niuansami (np.: kokardki na słomkach) i kolorystyką! Czy warto tworzyć mini scenografie na sesje narzeczeńskie i plenerowe? Po obejrzeniu tej realizacji, chyba nikt nie ma wątpliwości, jaka jest odpowiedź! Zapraszam!

Halina Kozłowska / ORGANIZATOR-PRZYJĘCIA – Przyszli Państwo Młodzi zaprosili na swoją sesję zaręczynową Rodziców. Plener odbył się 16 maja 2013 roku na Górkach Małobądzkich w Będzinie. Miejsce zostało wybrane przez Narzeczonych nieprzypadkowo, to tam umawiali się na pierwsze romantyczne spacery. Ponieważ bohaterowie sesji nie chcieli upubliczniać swoich zdjęć, pokazujemy samą stylizację i dekorację pleneru. Dodam tylko, że Panie wystąpiły w słomkowych kapeluszach i zwiewnych sukienkach, a panowie w lnianych garniturach. Było naprawdę uroczo i trochę w starym stylu. Wytyczne do tej sesji to elegancja, klasyka, pastelowe kolory, szkło, kryształy i bez. Głównym elementem sesji był stół nakryty w kolorach beżu i pudrowego różu. Szkło i kryształy pięknie przepuszczały światło dodając całości czarującej lekkości. Papierowe mobile, ozdobione perłami i tasiemkami – podobne przygotowywaliśmy w większej ilości do dekoracji sali weselnej – pięknie powiewały na tle cudnie niebieskiego w tym dniu nieba.

REALIZACJA: plener do sesji zaręczynowej PODWIECZOREK NA WZGÓRZU

DATA: 16 maja 2013

MIEJSCE: Będzin , Górki Małobądzkie

FOTOGRAFIA: MARCIN DZIEKAŃSKI

ARANŻACJA, DEKORACJA I STYLIZACJA: HALINA KOZŁOWSKA, konsultantka ślubna agencji Organizator – Przyjęcia i dekoratorka w pracowni BelleLaVie

* * *

zdjęcia: MARCIN DZIEKAŃSKI
Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

3/5 Pomysły na monogramy

by piątek, czerwiec 7, 2013

Monogramy to fantastyczny pomysł na dekoracje miejsca zaślubin i przyjęcia. Bardzo osobiste, dopasowane do stylistyki i kolorystyki ślubu mogą być najważniejszym elementem dekoracyjnym ślubu. Pomysłów na stworzenie i ozdobienie pierwszych imion Nowożeńców jest  mnóstwo. Bazę z literek możecie wyciąć z tektury, z drewna lub styroduru. Możecie zamówić literki w firmach poligraficznych i samodzielnie je pomalować lub ozdobić. To naprawdę nie jest trudne! Poniżej zobaczycie wiele przykładów na dekoracje monogramów, które bez trudu wykonacie sami! Wystarczy tylko nieco wyobraźni, trochę kwiatów, muszelek, szmatek. Które najbardziej Wam się podobają? Mnie urzekły literki owinięte włóczką i naczynia w kształcie liter wypełnione kwiatami i roślinami.

* * *

Gigantyczne litery z żarówkami to pomysł iście teatralny! Przepiękna dekoracja!

* * *

Drewniana litera pokryta farbą akrylową może być świetnym pomysłem na nietypową pamiątkę ze ślubu na której goście zostawią życzenia.

* * *

Masz w domu dużo niepotrzebnych guzików? Zobacz, jak można je wykorzystać!

* * *

Literka z drutu lub metalowego pręta ozdobiona lampeczkami choinkowymi to świetny pomysł na wesele w stylu industrialnym.

* * *

Słodkie monogramy z miniaturowych babeczek! Aż żal jeść!

* * *

Litery oklejone kolorowym materiałem to pomysł na wesele w stylu vintage. Kolorowe tkaniny w niewielkich kuponach można kupić na portalach aukcyjnych.

* * *

Szalenie podoba mi się ten pomysł! Literka wypełniona kwiatami!

* * *

Wasze monogramy ułożone z płatków kwiatów to propozycja na plenerowe śluby.

* * *

Dla miłośników gumy do żucia :-)

* * *

W tym pomyśle zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Monogram ułożony z kwiatów przymocowanych do beli siana!

* * *

Dla obieżyświatów literki oklejone mapą!

* * *

Literki z mchu już niedawno gościły na naszych łamach. Czyż ta propozycja nie jest olśniewająca? Chociaż prosta!

* * *

Uwielbiam bukiety z broszek! Jak widać można je również wykorzystać w innym celu 😉 Ozdobione nimi literki z pewnością przyciągną uwagę!

* * *

Ceramiczna miska w kształcie litery wypełniona sukulentami (jakie kolory!!!). PRZEPIĘKNE!

* * *

Halloweenowe dynie nie muszą być tylko postrachem dzieci 😉 Wycięte w nich monogramy będą magicznie wyglądać, kiedy po zmroku zapali się w dyniach świeczki.

* * *

Jeśli lubicie robótki ręczne to jest to pomysł dla Was. Skręcane w ślimaczki paseczki kolorowych papierów należy ciasno i dokładnie przykleić na wyciętym konturze litery.

* * *

Literka oklejona muszelkami na ślub w stylu morskim! Nie muszę chyba pisać, jak kocham takie detale! Muszle najlepiej przykleić za pomocą kleju na gorąco. Mieszankę muszli kupicie na giełdach kwiatowych oraz sklepach wysyłkowych z akcesoriami akwarystycznymi.

* * *

Jeśli macie dostęp do witek wierzbowych świetnym pomysłem na monogramy są giętkie gałązki. Można z nich wyczarować piękne dekoracje w stylu eko i rustykalnym.

* * *

Lubicie pić wino? Jeśli tak, to koniecznie zbierajcie korki, które później możecie użyć w taki oto pomysłowy sposób.

* * *

Pomysł, który mnie zauroczył! Literka starannie okręcona kolorowymi włóczkami, które tworzą efekt ombre.

zdjęcia: PINTREST