1/5 Boho, jakich mało!

by środa, grudzień 18, 2013

Wiecie, że jestem wielką fanką tego stylu. Kocham boho, chyba nawet bardziej niż styl marynistyczny i vintage! Spełnieniem marzeń o sesji w stylu boho, była realizacja do magazynu Bridelle STYLE, którą możecie zobaczyć TU. Jestem zauroczona tym ślubem, bo podobnie, jak w naszej sesji, znajdziecie tu koronki, spłowiałe kolory, starą porcelaną i pióra. Gdybym miała wskazać trzy elementy, które zawsze będą kojarzyć mi się z boho, to byłby to właśnie pióra, koronki i stare przedmioty. Nie zabrakło ich tu! Panna Młoda w uroczej sukni w kolorze starej kości słoniowej, o kroju empire. Ptasie pióra w pięknym nakrapianym wzorze (takie same były na naszej sesji Hippie) i skromny, mikroskopowy bukiecik z polnych i ogrodowych kolorowych kwiatów. Stylizacja pełna lekkości, świeżości i nieprzeciętnego wdzięku. Nie można oprzeć się urokowi Panny Młodej, która wybucha salwami śmiechu podczas składania przysięgi małżeńskiej :-) Uwielbiam taką spontaniczność! Stylizacja przyjęcia to boho w 100%! Stare talerze z różnorodnymi zdobieniami (nie ma tu nic do pary), kwiaty w słoiczkach, domowa lemoniada z lawendą i pełen wybór domowych, najlepszych na świecie ciast i słodkości! Na stołach znalazły się koronkowe serwety i kolorowe serwetki. Lekko, radośnie i na 100% autentycznie! Po prostu boho!

REKLAMA

zdjęcia: LEILA BREWSTER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

6/7 {HOT SEXY BEST} Raz w Życiu I

by wtorek, grudzień 17, 2013

Lubię grudzień, nie tylko z uwagi na święta, prezenty i Mikołaja ;-), ale również z uwagi na fakt, że w tym czasie dostaję najwięcej pięknych, polskich materiałów do publikacji. I dziś mam dla Was kolejny, oszałamiający ślub! Prosto z nobliwego Krakowa, zrealizowany przez Kasię Wachułkę z agencji konsultantów ślubnych RAZ W ŻYCIU. Piękna Panna Młoda – Dorota, wybrała seksowną, niezwykle kobiecą suknię, srebrne buty w kolorze srebra i elegancką woalkę! Klasa, szyk, styl! Zniewalająca uroda Panny Młodej była jednak najpiękniejszą ozdobą stylizacji. Pan Młody – James – mmmmmmmm 😉 Boski 😉 Przepiękna Para, która mogłaby pozować do magazynów mody ślubnej! Wielokulturowe wesele zgromadziło gości z różnych zakątków świata, w tym, aż z Nowej Zelandii! Aby nawiązać do korzeni Pana Młodego, główna paleta kolorów była oparta na czerni i żółci, a w dekoracjach przewijał się motyw paproci. Przepiękne, dopracowane detale, zostały uwiecznione na zdjęciach Agnieszki Cynarskiej-Taran i Jacka Tarana. Wśród kwiatów znalazłam moje ukochane mieczyki! Genialny wybór na wrześniowy ślub! Ślub z taką stylizacją nie mógł odbyć się w innym miejscu niż Bazylika Mariacka. Przepiękna uroczystość w majestatycznej świątyni była nie lada wyzwaniem koordynacyjnym. Jestem pełna podziwu dla koordynatorki za zorganizowanie wielodniowej imprezy. Życzliwość, spokój, opanowanie, znajomości – to cechy niezbędne dobrego koordynatora. Kasia Wachułka kolejną realizacją udowadnia, że jej śluby są jednymi z najpiękniejszych w Polsce. Zachęcam do obejrzenia innych realizacji RAZ W ŻYCIU, które publikowane były na Bridelle – Ania i Kevin TU, Asia i Mateusz TU, Kasia i Chris TU, Taylor i Szymon TU, Aleksandra i Clemens TU.

* * *

Kasia Wachułka – organizatorka i koordynatorka ślubu / RAZ W ŻYCIU – Historia, jak z romantycznego filmu – Dorota robiła zakupy w londyńskim markecie, gdy zobaczył ją James. Urzeczony jej urodą i wdziękiem, nie zwlekając zaprosił ją na randkę, co zmieniło ich życia na zawsze. Wesele jak z bajki – romantyczny Kraków, wymarzona pogoda, tłum gości z całego świata, w tym najbliższa rodzina Jamesa, aż z Nowej Zelandii. To w ramach łączenia kultur kolorami przewodnimi zostały barwy tego odległego kraju – czarna i żółta, a dekoracje i ręcznie robioną papeterię uzupełniał motyw paproci. Państwo Młodzi zadbali o najdrobniejsze detale: spinki do mankietów z emblematami Krakowa i Londynu, koszulę z haftowanym nazwiskiem Pana Młodego, nazwy stołów pochodzące od ważnych dla obojga miejsc, wraz z objaśnieniem dla mniej zorientowanych gości. Cała organizacja wraz z wycieczkami trwała pół tygodnia, a wzruszeniom, prezentom, życzeniom i podziękowaniom nie było końca. Życzymy wszystkim Parom tak pięknych i intensywnych przeżyć oraz tak dopracowanych uroczystości!

* * *

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

* * *

PALETA KOLORÓW

  czerń biel żółty zieleń srebro

NOWOŻEŃCY: Dorota i James

DATA ŚLUBU: 21 września 2013

ŚLUB I WESELE: Kraków

FLORYSTYKA: Floral Concept Store by Eva Klimek

WEDDING PLANNER: KASIA WACHUŁKA /Raz w Życiu – Konsultanci ślubni

FOTOGRAFIA: AGNIESZKA CYNARSKA-TARAN I JACEK TARAN /Fotopracownia.com

* * *

REKLAMA

zdjęcia: FOTOPRACOWNIA.COM
Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

5/7 Jesienna metamorfoza na głowie

by wtorek, grudzień 17, 2013

Jesienna metamorfoza na głowie

Nadejście jesieni bardzo często staje się powodem do przeprowadzenia prawdziwej rewolucji w garderobie, a niekiedy również wprowadzenia pewnych zmian w swoim wyglądzie. Ten cel pomoże nam osiągnąć między innymi nowa fryzura lub koloryzacja włosów. Ale wówczas niezbędna okazuje się odpowiedź na pytanie – jak najlepiej przeprowadzić jesienną metamorfozę na głowie?

Jesienne cięcie

Na całe szczęście kobiety już dawno zrezygnowały z obcinania włosów we własnym zakresie. Zdecydowanie lepiej z tym zadaniem poradzi sobie profesjonalista w renomowanym salonie fryzjerskim. Co szczególnie istotne, będzie służył pomocą przy wyborze odpowiedniego uczesania, nie tylko idealnie dopasowanego do kształtu twarzy, ale także praktycznego, biorąc pod uwagę styl życia klientki.

Oczywiście cięcie nie musi być radykalne, by w zaskakujący sposób zmienić oblicze naszej fryzury. Warto również pamiętać, że czas na wizytę w salonie należy rezerwować co najmniej co 6-8 tygodni w celu podcięcia końcówek. Rozdwojone, łamliwe kosmyki mogą bowiem bardzo szybko zniszczyć nawet największe dzieło sztuki fryzjerskiej, jakie powstało na naszej głowie.

Akcja koloryzacja

Ciekawą propozycją na jesienną metamorfozę, jaką chcemy sprezentować naszym włosom, jest profesjonalna koloryzacja i pielęgnacja włosów w salonie. Nowy odcień może wzmocnić naturalną barwę kosmyków lub całkowicie zmienić ich wygląd. Aby rezultat był zadowalający i spełnił nasze oczekiwania, zabiegu lepiej nie przeprowadzać samodzielnie w domowym zaciszu, a włosy powierzyć w pewne ręce fryzjera w sprawdzonych salonach, którymi bez wątpienia są na przykład salony fryzjerskie objęte programem Salon Expert i pracujące produktami marki L’Oreal Professionnel. Pamiętajmy, że profesjonalne produkty dostępne w salonach, takie jak profesjonalne farby do włosów L’Oreal Professionnel, dłużej utrzymują się na włosach niż produkty dostępne w drogeriach.

Na początku wizyty, po analizie kondycji i rodzaju naszych kosmyków, fryzjer doradzi najlepszy kolor, podkreślający nasz typ urody oraz osobowość. Farbując włosy można zdecydować się na całkowitą i trwałą zmianę ich barwy, koloryzację ton w ton, pogłębiającą naturalny odcień lub refleksy. Ponadto, preparaty stosowane przez fryzjerów chronią kosmyki, nadając im olśniewający blask.

Nie tylko jesienna pielęgnacja

Ogromne znaczenie dla kondycji naszych włosów ma także pielęgnacja, jaką im zapewniamy. Niewłaściwa sprawi, że entuzjazm po jesiennej metamorfozie bardzo szybko może zmienić się w rozczarowanie. W renomowanych salonach fryzjerskich kosmyki są regenerowane i odżywiane przy pomocy profesjonalnych kosmetyków.

Jesień u wielu osób nie wywołuje zbyt pozytywnych skojarzeń, a chłodniejsze, krótsze dni, ulewne deszcze czy przeszywające podmuchy wiatru z pewnością nie pomagają w zmianie nastawienia. Aby wszechobecna jesienna melancholia niepostrzeżenie nie determinowała także naszego samopoczucia, sprezentujmy sobie małą metamorfozę, nie tylko w szafie, ale też na głowie, a korzystając z usług fryzjerów ekspertów jej efekty rozgrzeją nas lepiej niż słońce w upalny dzień.

REKLAMA

shutterstock_87495418

zdjęcia: SHUTTERSTOCK.COM
Tagi: , Kategoria: BEAUTY BOOK