1/5 Czerwone usta
Chociaż w aranżacjach przestrzeni i wystroju wnętrz uwielbiam przepych, bogactwo form i struktur, to w stylizacjach cenię sobie najbardziej prostotę i wyrazistość. Panna Młoda, którą zobaczycie na tym ślubie jest po prostu obłędna! Oczywiście na mojej skali 😉 Uwielbiam takie stylizacje! Wyraziste, podkreślające całość jednym detalem, pozornie proste, a jednak niesamowicie wyrafinowane. Przyznajcie same, czy można oderwać od niej oczy? Od jej fryzury, oczu, brwi, a nade wszystko ust? Przepiękna! Czerwone usta nie bez powodu stały się tytułem tego postu, bo to jedyny mocny akcent kolorystyczny, który przewija się przez wszystkie zdjęcia i jest swoistym motywem przewodnim na tle wszystkich innych kolorów. Prosta suknia z zabudowanym gorsetem i rękawkami tylko potęguje całą stylizację. Dla mnie to fenomenalnie! Warto przyjrzeć się sukienkom druhen – w kolorze pudrowego, jasnego różu stanowiły ciekawą kontrę do czerwieni ust PM. A do tego duże naszyjniki z pereł. Rewelacja! Jeśli macie to szczęście i Wasz ślub odbędzie się w plenerze, tak jak ten, to warto wysłać zawiadomienia ślubne dla znajomych i dalszych członków rodziny, którzy nie zostali zaproszeni na ślub. Dlaczego? Dlatego, że ślubny plenerowe są zazwyczaj w tym samym miejscu, co wesele. Dużą niezręcznością byłoby zatem zapraszanie pewnej części gości tylko na ślub, tak jak to się często dzieje w przypadku zawarcia małżeństwa w USC lub kościele. A zawiadomienie będzie miłym gestem. Bardzo proste i skromne dekoracje na stołach stanowiły świetne uzupełnienie dla wyrazistej stylizacji Pary Młodej. Ogromna klasa, wyważenie proporcji detali i kolorów. I te usta! LOVE!
REKLAMA
zdjęcia: LAUREN APEL PHOTO
NA SKRÓTY / 16.09.14
Zobacz, co przygotowaliśmy dziś na blogu. Polecamy materiał o sukniach ślubnych w kolorach kamieni szlachetnych! Zaciekawią Was również czarne torty ślubne, a miłośnicy truskawek powinni koniecznie obejrzeć film zrealizowany przez studio Czarodzieje Wspomnień.
DZIŚ NA BRIDELLE
1. Wszystko, co najważniejsze KLIKNIJ!
2. KOLEKCJA 2015 Alon Livne KLIKNIJ!
3. Suknie jak kamienie szlachetne KLIKNIJ!
5. Strawberry Kiss – realizacja CZARODZIEJE WSPOMNIEŃ KLIKNIJ!
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK
5/5 Strawberry Kiss – realizacja CZARODZIEJE WSPOMNIEŃ
Czy w trakcie 15-minutowego filmu, można opowiedzieć historię najważniejszego dnia rozpoczynającego symbolicznie nowy początek wspólnego życia? Można. Nie wierzycie? Udowodnią Wam to dziś prawdziwi CZARODZIEJE WSPOMNIEŃ. W Polsce nadal w wielu przypadkach pokutuje przekonanie, że dłuższy film, to lepszy film, że wypowiedzi wszystkich gości są niezbędne na filmie, że trzeba pokazać wszystko wręcz z aptekarską dokładnością. Z całą odpowiedzialnością obalam te mity! Film ślubny powinien (podobnie, jak reportaż fotograficzny) zamknąć w ograniczonej klamrze czasu, niepowtarzalny klimat, kluczowe chwile, indywidualność wydarzenia i osobowość bohaterów. Stworzenie materiału, który pokazuje to wszystko w ciągu zaledwie kwadransa to wielka Sztuka, dlatego coraz więcej osób decyduje się właśnie na takie filmy. Film Strawberry Kiss na który Was za chwilę zaproszę jest najlepszym przykładem takiej realizacji. Fantastycznie nakręcony, pełen kilkusekundowych muśnięć kamerą po najważniejszych przedmiotach budujących atmosferę, klimatyczny, stylowy. Z matematyczną precyzją, którą wyznaczają muzyka i obrazy prezentuje rozkoszne przygotowania, napięcie przed uroczystością, wzruszającą przysięgę i szampańską zabawę. Na filmie genialnie zaakcentowany jest najważniejszy moment tego dnia, kiedy Zuzia i Damian składają przysięgę małżeńską. To co najważniejsze tego dnia, zostało powiedziane. Dosłownie. Reszta jest impresyjnym i emocjonalnym przekazem z muzyką w tle. To mi się tak spodobało, że obejrzałam ten ślub kilkakrotnie! CZARODZIEJE WSPOMNIEŃ wykazali się ogromną dbałością o detale, które tak lubimy i cenimy w realizacjach. Truskawkowe dekoracje, zabawna papeteria, piękne kwiaty! Zwróćcie uwagę na jeszcze jeden, bardzo piękny i symboliczny pomysł. Film zaczyna i kończy się wspólnym, codziennym spacerem Zuzy i Damiana. Tak, jakby dzień ich ślubu był Bajką pomiędzy wspólnymi, codziennymi dniami. 15 minut wystarczyło, abyśmy poznali Parę Młodą, ich uroczych Rodziców, gości, piękne miejsce, dopracowane detale. Warto wspomnieć, że ślub został zorganizowany przez zawodową wedding plannerkę Agatę Chutnik z agencji AGAYA, która zadbała o spójną oprawę ślubu i sprawną organizację uroczystości, dzięki czemu Para Młoda mogła skupić się tylko na dobrej zabawie, a filmowcy mieli perfekcyjnie przygotowane plany zdjęciowe, które uwiecznili na filmie. Czarodziejsko! Bo jakże mogło być inaczej z CZARODZIEJAMI WSPOMNIEŃ!