1/9 Marchewkowe pole

by poniedziałek, lipiec 18, 2011

Pamiętacie piosenkę Marchewkowe pole? Widziałam już różne warzywa wykorzystywane do aranżacji weselnych, ale marchewki widzę chyba po raz pierwszy 😉 Bardzo surowy w formie, ale stylowy i niepozbawiony ekstrawagancji ślub w obrządku żydowskim. Poza marchewkami, uwagę zwraca stylizacja PM – suknia o pięknym, głębokim kolorze. Eteryczna, zwiewna, jak mgła kreacja w stylu Claire Pettibone. Przepiękne miejsce zaślubin – porośnięte dzikim winem, ze zmurszałymi deskami. Pięknie, stylowo i wyrafinowanie.

zdjęcia: RUSTY ADAMS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

Brak komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *