Portrety powinny mieć nie fizyczne, nie duchowe, ale psychologiczne podobieństwo.
Arianna Stassinopoulos Huffington (z książki Pablo Picasso – Twórca i niszczyciel)
* * *
W ich zdjęciach zakochałam się już dawno. Byłam przeszczęśliwa, kiedy po raz pierwszy mogłam zaprezentować ich na blogu (dla przypomnienia TU). Dziś kolejna szalona podróż przez zniewalające kadry z Anią i Marcinem Łabędzkim z B&W PHOTOGRAPHY. Niesamowite zdjęcia! Pomysły! Inspiracje z filmów, miejsc, ale przede wszystkim z głównych bohaterów tych zdjęć. Jestem zachwycona ich kreatywnością, bo jest to Para Malarzy Obiektywu! Zabawa fotografią, stylizacjami, kolorami jest tu równie ważna, co profesjonalizm i technika. Połączenie renesansowe wręcz Oszałamiające zdjęcia Panien Młodych z tatuażami! Ostre, gorące! Ale są też portrety delikatne, ulotne. Bo takie były modelki. Każdy z nas jest inny… Każdy ma swoją historię i swoją opowieść… Nawet ta miłość, która połączyła każdą z tych Par, dla każdego z nich jest inna. I to jest najwspanialsze, co mogło przytrafić się ludziom. A Ania i Marcin są prawdziwymi czarodziejami, którzy potrafią tę inność, indywidualność i prawdę pokazać. Dla Ani i Marcina, te realizacje też są wyjątkowym przeżyciem i doświadczeniem, o czym sami pięknie napisali. Zapraszam Was do obejrzenia naszego setu portretu Panien i Panów Młodych. A tych, którzy mają niedosyt, zapraszam na stronę B&W PHOTOGRAPHY.
Ania i Marcin – Wiele razy spotkaliśmy się z tendencją robienia sesji ślubnych zawsze razem – słodko i romantycznie, za rączkę i zawsze w duecie. Lubimy przełamywać ten stereotyp i uwielbiamy portretować Pary osobno. Tak naprawdę niewielu fotografów zdaje sobie sprawę, jak ważne przy sesjach ślubnych są oddzielne portrety Panny Młodej i Pana Młodej. Czasami można pokazać o wiele więcej, niż jedynie fotografując Parę razem. Każdy z nas jest inny, czasami nawet Pary to totalne przeciwieństwa i dobrze, jeśli na zdjęciach można pokazać naturę, charakter danej osoby. Sesja fotograficzna ślubna jest najczęściej dla Par Młodych pierwszą, czasami jedyną w życiu profesjonalną sesją fotograficzną, dlatego ważne jest, aby zrobić ją najlepiej jak się potrafi. W szkole fotograficznej uczyliśmy się pracy z Modelkami i Modelami, ale to lata doświadczeń nauczyły nas jak pracować i jak fotografować osoby, które za obiektywem stają po raz pierwszy. Jest to na pewno o wiele trudniejsze niż fotografowanie profesjonalnych Modeli, którzy doskonale wiedzą jak pozować, aby dobrze wyglądać na zdjęciach. Lata praktyki pozwalają nam na to, aby stosować swoje znane nam tylko triki i sposoby na to, aby w każdym człowieku pokazać to, co w Nim jest najpiękniejsze, lub najbardziej charakterystyczne, aby podkreślić Jego zalety, a wady schować na dalszy plan. Przede wszystkim zaczynając plener z Parami uczymy Je – dając setki wskazówek – jak pozować, aby dobrze wyglądać. W miarę upływu czasu podczas trwania sesji – Pary same intuicyjne zapamiętują nasze porady i wtedy już nawet rzeczy wydające się na początku sztuczne – wyglądają naturalnie. Uwielbiamy portretować ludzi i mamy nadzieję, że widać to na załączonych fotografiach.