Jeśli lubicie vintage – eleganckie śluby, to mam dla Was prawdziwą perełkę! Wyjątkowy ślub, z wyjątkową stylizacją i przepiękną Panną Młodą w roli głównej. Kilka zdjęć z tego ślubu widziałam kilka tygodni temu na profilu konsultantek ślubnych z PERFECT DAY, które organizowały ten ślub. Pomyślałam wówczas – WOW! Cudowna scenografia i zjawiskowa Panna Młoda! Jakież było moje szczęście, kiedy fotograf ADAM SOBOLEWSKI przesłał mi ten ślub do publikacji Cieszę się, że mogę się z nim z Wami podzielić, bo poza przepiękną Panna Młodą i fantastyczną stylizacją, znajdziecie tu elementy znane z amerykańskich realizacji, a które dopiero u nas raczkują. Nieprzypadkowo pojawiła się typowo amerykańska (wg mnie wzorcowa dla wszystkich) koncepcja ślubu, albowiem Para mieszka w USA, a Pan Młody jest Amerykaninem. Muszę zacząć od Oli, która zachwyciła mnie połączeniem kobiecości i eteryczności. Cudowna, delikatna, przepiękna w koronkowej sukni z boskimi plecami, koronkowym welonem i pastelowym bukietem. Jej portret, który znajdziecie w tej części na końcu jest jednym z najpiękniejszych portretów PM, jakie widziałam! Kobieca i romantyczna stylizacja Oli nawiązywała do motywu przewodniego i kolorystyki ślubu. A co to było? Oczywiście koronki i róż Koronkami ozdobiono świece, a różowych kwiatów i dodatków było mnóstwo! Papeteria, poły tkanin za stołem Pary Młodej i oczywiście kwiaty! Zwracam Waszą uwagę na trzy elementy scenografii – stół Pary Młodej, był stołem przy którym siedziała tylko Ola i Tony. To typowo amerykańskie rozwiązanie. Ich stół był najbardziej widowiskowo ozdobiony i stał frontem do pozostałych, okrągłych stołów. Druga rzecz to dekoracja za ich stołem. Atrapa kominkowa udekorowana kwiatami, białymi klatkami i świecami – to będzie hit tegorocznych realizacji. Za oceanem już w zeszłym sezonie masowo kominki pojawiały się na weselach. I trzecia rzecz to miejsce symbolicznych zaślubin Pary – typowa konstrukcja, ale przepięknie ozdobiona kwiatami, tkaninami i… żyrandolem CUDO! Klimat tego ślubu wprawia w doskonały nastrój. Mnóstwo radości, śmiechu i puszczania oczek (zdjęcie Oli z drugiej części – koniecznie zobaczcie ;-)). Niesamowita energia i radość, piękna scenografia, dopracowane detale i boskie zdjęcia Adama. Fantastyczny materiał z przygotowań – bardzo często pomijany przez Pary Młode i fotografów. U ADAMA SOBOLEWSKIEGO widać na zdjęciach nieśpieszne przygotowania, radość i szczęście tego wydarzenia. Wspomniany już portret Oli, który powala na kolana! I niezwykle piękne, wzruszające i prawdziwe zdjęcia z uroczystości, która odbyła się w ogrodach restauracji Endorfina przy ulicy Foksal w Warszawie. Obłędny ślub! Koniecznie zobaczcie CZĘŚĆ 2 i CZĘŚĆ 3.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Ola i Tony
DATA ŚLUBU: 30 sierpnia 2013
ŚLUB I WESELE: Restauracja Endorfina / Warszawa
WEDDING PLANNER: PERFECT DAY
FOTOGRAFIA: ADAM SOBOLEWSKI
* * *