Jak tak dalej pójdzie, to w grudniu w plebiscycie THE BEST OF BRIDELLE nominowanych będzie kilkaset ślubów Bo dziś mam dla Was kolejną oszałamiającą realizację! I kolejny debiut na Bridelle! Witamy dziś w naszym fotografa MICHAŁA RAMUS, który przesłał nam przepiękny ślub Marysi i Piotrka. Ślub niezwykły i uroczy! Zrealizowany od A do Z przez Parę Młodą i ich bliskich. Prostota, natura, radość. Ten ślub (podobnie, jak kilka innych realizacji, które już w tym roku prezentowałyśmy na blogu) jest jaskółką tego, co nastąpi dopiero w naszym kraju! Wierzę głęboko w to, że już za chwilę śluby DIY realizowane we własnych ogrodach staną się może nie ślubną codziennością, ale z pewnością będą realizowane częściej niż okazjonalnie! Z Waszych licznym maili wiemy, że pokazując takie śluby motywujemy Was do realizacji marzeń o sielskim weselu w plenerze. Marysia i Piotrek poszli o krok dalej, bo swoje wesele zorganizowali nie tylko w plenerze, ale na dodatek było to w ogrodzie Dziadków Marysi! Stylizacja Panny Młodej – lekka, dziewczęca i śliczna. Tak samo, jak śliczna jest Marysia. Jej wdzięk został podkreślony prostą, ale stylową sukienką, opaską i bukietem z eterycznej gipsówki. Prześliczna, roześmiana dziewczyna! Zachwycające przygotowania – nieśpieszne, w zielonym ogrodzie. Emanuje z nich spokój i radość. Wzruszający ślub (cudowne zdjęcia Marysi i jej bliskich) odbył się w Łodzi, a przyjęcie w środku lasu w Krzywcu. Para Młoda zadbała o mnóstwo atrakcji dla swoich gości Przede wszystkim jestem zachwycona adaptacją amerykańskiej stylistyki! Namiot, drewniane krzesła, podesty! Sznury żarówek, które obłędnie wyglądały po zmroku (zobaczycie w trzeciej części). Sufit namiotu ozdobiono ogrodowymi roślinami, a na stołach pojawiły się bieżniki z lnu. Niedrogo, pomysłowo i uroczo! Sznury z niezliczoną ilością fotografii przyciągały tłumy gości, którzy z zainteresowaniem oglądali piękną wystawę! Musiało być obowiązkowe ognisko oraz… wspólne lepienie pierogów z jagodami No czyż nie było to najpiękniejsze polskie wesele, które widziałyście? Dla muzyków przygotowano podest na drewnianych paletach i goście mogli bawić się w w sierpniowy, ciepły wieczór na świeżym powietrzu, pod gołym niebem. Przyznam, że nie wyobrażam sobie piękniejszego wesela Fotografie Michała urzekają pod każdym względem. Są naturalne, dopracowane, stylowe. Światło sączy się z każdego kadru, a emocje po prostu obezwładniają! Niesamowita dbałość o detale na fotografiach! Styl i klasa! Koniecznie zobaczcie kolejne części do których linki znajdziecie poniżej.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Marysia i Piotrek
DATA ŚLUBU: 9 sierpień 2014
ŚLUB: kościół Ojców Jezuitów / Łódź
WESELE: ogród Dziadków Marysi w samym środku lasu w Krzywcu
FOTOGRAFIA: MICHAŁ RAMUS
* * *