Kto z Was siedzi dziś w biurze, a wolałby znaleźć się na pięknej plaży w San Diego? Patrząc na aurę za oknem zapewne wiele osób ma takie marzenia. Nie mogę Wam wynająć samolotu i zabrać do Kalifornii, ale za to, mam dla Was piękny ślub nad brzegiem oceanu. Wiecie, że ja kocham takie klimaty Piękny ślub, świetne detale i kolory. Para Młoda, jako kolor dominujący wybrała głęboką i soczystą purpurę, która na jasnym tle plaży, krzeseł i przestrzeni stanowiła najmocniejszy akcent kolorystyczny. Kolor pojawił się w sukniach druhen, krawatach panów, kwiatach i wielu detalach na weselu. Panna Młoda do tego wyjątkowo eleganckiego koloru dobrała błyszczące, srebrne dodatki – buty (boskie!), opaskę i biżuterię. Nawet podwiązka ozdobiona była kryształkami Zwracam uwagę na urocze torby z podziękowaniami dla druhen. To miły gest, prawda? Szalenie podoba mi się zwyczaj wspólnego przesypywania do jednego naczynia piasku, który ma symbolizować połączenie dróg dwóch osób. Ależ bym tam chciała być!
4/7 Organicznie
Uwielbiam śluby, które łączą w sobie różne style. Są mniej formalna. A jeszcze jeśli odbywają się pod gołym niebem, to ja nie mam więcej próśb i zachcianek 😉 Zgoła odmienna od pierwszej, pokazanej dziś realizacji. Styl, który mnie zniewala i pewnie nigdy nie znudzi. Połączenie miejskiego, nonszalanckiego stylu z rustykalnymi detalami. Lubicie takie połączenia? Ja uwielbiam! Nietypowo zacznę od Pana Młodego! Mógłby spokojnie zagrać w kolejnej części przygód Jamesa Bonda 😉 Ona – śliczna, eteryczna i… z pazurem! A nawet 10 krwistoczerwonymi pazurkami oraz wyeksponowanym tatuażem 😉 Zjawiskowe miejsce zaślubin. Znana nam z wielu amerykańskich ślubów konstrukcja, która została ozdobiona w sposób szaleńczy! Zawrotna ilość kwiatów i zieleniny. Łącznie z paprociami, które ozdobiły konstrukcję przy samej ziemi. To chyba najpiękniejszy tego typu obiekt, który widziałam. Stoły zostały ozdobiony w najmilszy dla mnie sposób, czyli słoiczkami i różnymi gatunkami kwiatów i roślin. Jak Wam się podoba? Ja jestem zachwycona!
zdjęcia: TEC PETAJA
1/7 Błękitny Paryż
Witam Was w nieco chłodniejszy i deszczowy wtorek! Trzymajcie kciuki, żeby jutro nie padało, bo mamy jutro plenerową sesję do magazynu 😉 Zaczynamy podróżą do Paryża i niedościgniętą atmosferą najmodniejszego miasta na świecie. Ślub stylowy, dopracowany z pięknymi dodatkami i zachwycającą limuzyną. Ale nie ma tu przepychu i przesady. O nie! Francuzi nie znoszą stylu, który często znajdziecie na amerykańskich ślubach. Francuzi wybiorą niewiele elementów, ale za to wszystkie w najlepszym wydaniu (to samo dotyczy m.in.: kultury jedzenia Francuzów). Także mamy piękną Parę Młodą, niebieskie hortensje (cudowne), lśniącą limuzynę z szoferem, elegancki, lawendowy tort. Nie ma tu wielu detali. Prawda? A ślub robi ogromne wrażenie. Ma w tym na pewno swoją ogromną zasługę magiczne miasto, którego najsłynniejsze budowle widać w tle. Chic!
zdjęcia: ONE AND ONLY PHOTOGRAPHY
2/8 Motyle, dorożka i fiolet
Jeśli uważasz, że motyle są wyeksploatowanym motywem na ślubach, powinnaś obejrzeć ten ślub. Bardzo elegancki i stylowy. Z mocnym akcentem kolorystycznym i motywem motyli, ale użytym bardzo dyskretnie. Dzięki wyrazistemu kolorowi, udało się uniknąć infantylnych skojarzeń z motylkami. Fiolet już od dwóch sezonów jest bardzo chętnie wybieranym kolorem na śluby. Tu połączono go niezwykle z pudrowym i brudnym różem oraz odcieniami kremowymi, tworząc cudowną paletę. Zwracam szczególnie na kwiaty – fioletowe, różowe i kremowe. Róże i hortensje oraz niezidentyfikowane przeze mnie fioletowe kwiaty (czy to są eustomy? proszę o podpowiedź florystki :-)) tworzyły piękne bukiety druhen oraz dekoracje miejsca zaślubin oraz przyjęcia. Panna Młoda wybrała natomiast do swojego bukietu delikatne, białe storczyki i mieniące się perełki, które nawiązywały do detali na jej sukni oraz wyrazistej biżuterii. Zwróćcie uwagę na motylki, które były doczepione do winietek. Prawda, że bardzo delikatne i gustowne? Marcepanowe motylki znalazły się oczywiście również na torcie. Typowy, amerykański ślub, który pięknie obrazuje marzenie o ślubie z bajki.