Przeszukiwanie tagu żółty

1/5 W małym, białym domku

by czwartek, styczeń 16, 2014

Zakochałam się w tym ślubie! Kolorach! Sukni! I w małym, białym domku w którym odbyło się przyjęcie weselne :-) To miejsce jest obłędne! Zobaczycie je na przedostatnim zdjęciu :-) Idealna stylizacja – lawenda, stare, zmurszałe doniczki, srebrne naczynia. Przepiękna adaptacja francuskiego stylu shabby chic w wersji amerykańskiej. Panna Młoda w cudnej sukni i ciemnolawendowych bucikach wyglądała zniewalająco! Do tego rustykalny bukiecik z horetnsji, róż i brunii. Uroczo, nonszalancko, stylowo, bardzo w stylu prowansalskim! Głównym motywem i kolorem w dyskretnych detalach była lawenda. O tym, że jest to niezwykle wdzięczna roślina pisałam niejednokrotnie, ale na tym ślubie lawenda została wyeksponowana w bardzo ciekawy sposób. Umieszczono ją w glinianych doniczkach i eleganckich gazonach w otoczeniu świeczek. Przyjęcie po ślubie odbyło się pod gołym niebem, na tle przepięknych krajobrazów. W małym, białym domku znalazł się słodki bufet i strefa relaksu. Zwracam uwagę na urokliwe dekoracje – mnóstwo starych, srebrnych naczyń z pojedynczymi ogrodowymi i polnymi kwiatami, którymi udekorowano belki i przęsła w domku. Na słodkim bufecie, czy też raczej komodzie znalazły się domowe, najlepsze na świecie ciasta. To bardzo małe przyjęcie – jeśli policzycie miejsca przy stole, okażę się, że gości było około 12 osób. Małe, dopracowane, urocze, intymne! Piękne! Przypomnę Wam inną realizację na mini ślub, która odbyła się w Polsce :-) Wiele Czytelniczek zapewne pamięta ten ślub. Ale ci z Was, którzy go jeszcze nie widzieli, koniecznie niech klikną TU :-) W Polsce też, jak widać można :-)

REKLAMA

zdjęcia: LEILA BREWSTER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/5 Boho, jakich mało!

by środa, grudzień 18, 2013

Wiecie, że jestem wielką fanką tego stylu. Kocham boho, chyba nawet bardziej niż styl marynistyczny i vintage! Spełnieniem marzeń o sesji w stylu boho, była realizacja do magazynu Bridelle STYLE, którą możecie zobaczyć TU. Jestem zauroczona tym ślubem, bo podobnie, jak w naszej sesji, znajdziecie tu koronki, spłowiałe kolory, starą porcelaną i pióra. Gdybym miała wskazać trzy elementy, które zawsze będą kojarzyć mi się z boho, to byłby to właśnie pióra, koronki i stare przedmioty. Nie zabrakło ich tu! Panna Młoda w uroczej sukni w kolorze starej kości słoniowej, o kroju empire. Ptasie pióra w pięknym nakrapianym wzorze (takie same były na naszej sesji Hippie) i skromny, mikroskopowy bukiecik z polnych i ogrodowych kolorowych kwiatów. Stylizacja pełna lekkości, świeżości i nieprzeciętnego wdzięku. Nie można oprzeć się urokowi Panny Młodej, która wybucha salwami śmiechu podczas składania przysięgi małżeńskiej :-) Uwielbiam taką spontaniczność! Stylizacja przyjęcia to boho w 100%! Stare talerze z różnorodnymi zdobieniami (nie ma tu nic do pary), kwiaty w słoiczkach, domowa lemoniada z lawendą i pełen wybór domowych, najlepszych na świecie ciast i słodkości! Na stołach znalazły się koronkowe serwety i kolorowe serwetki. Lekko, radośnie i na 100% autentycznie! Po prostu boho!

REKLAMA

zdjęcia: LEILA BREWSTER
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/9 Jeszcze przez chwilę jesień

by środa, grudzień 11, 2013

Co prawda w kalendarzu mamy nadal jesień, ale nie jest to już ta piękna, mieniąca się kolorami jesień, która była pod koniec września i w październiku. Przypomniał mi się jeden z ostatnich październikowych weekendów, kiedy realizowaliśmy sesję zdjęciową we mgle do magazynu BRIDELLE STYLE (sesja Lady Dragonfly in the Mist, od strony 512). Było wtedy jeszcze pięknie i kolorowo! Tak, jak na zdjęciach poniżej. Wszystkie i prawdziwe kolory jesieni – czerwień w cudownym, przydymionym odcieniu, brudny żółty, pomarańcz i morela! Cudowna mieszanka kolorów! Szczególnie zauroczyły mnie suknie druhen :-) Właśnie w tych kolorach! Każda suknia jest w innym fasonie, ale wszystkie łączy długość, koronka i wspólna paleta barw! W bukiecie użyto różnych gatunków kwiatów – rumianki (będzie dziś o nich jeszcze dziś), dalie (królowe jesieni), jaskry i craspedie. Cała ta paleta została użyta w stylizacji z lat 40. i 50. i sprawiła, że retro aranżacje nabrały jeszcze bardziej nobliwego i nostalgicznego charakteru. Przepiękna Panna Młoda w koronkowej sukni, obłędnej ozdobie na włosach i w cekinowym bolerku (absolutny must have). Papeteria w stylu lat 50. – płyty winylowe (zespół w którym gra Pan Młody) od razu kojarzą się ze stylem ślubu. Motyw muzyczny znalazł się również na torcie! Stoły udekorowano talerzami i kwiatami w kolorach przewodnich! Niesamowicie energetyczne i świeże! Bufet z domowymi słodkościami, napoje w słoiczkach, słomki w paski i piękny kącik z pamiątkowymi rodzinnymi fotografiami dopełnił aranżację. Przepięknie, słodko, ale elegancko!

REKLAMA

zdjęcia: LOVE MEMBERS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/7 ZONK! W stylu komiksowym!

by poniedziałek, grudzień 9, 2013

Witajcie w zimny, deszczowy poniedziałek! Zima nadchodzi! Dlatego zabieram Was do pełnego słońca i żółtego koloru Los Angeles na bardzo zabawny, inspirowany latami 50. i sztuką komiksów ślub! To chyba pierwsza taka realizacja, którą pokazuję Wam na blogu! Inspiracji latami 50. jest sporo, ale sprowadzają się one głównie do słodkiego stylu pin up, czerwonych ust, motywy kropek i pastelowych kolorów. Inspiracją tego ślubu były… komiksy! A raczej ich graficzna szata, styl, typografia. Świetnie skomponowane z kolorami przewodnimi – żółtym i szarym oraz wspomnianymi, słodkimi detalami z lat 50. Wystarczy spojrzeć na cudowną Parę Młodą :-) Ona w sukni z prostym dekoltem charakterystycznym dla tamtej dekady, z kolorowymi butami, długimi rękawiczkami (!!!) oraz charakterystyczną fryzurą i makijażem. On w szarym garniturze, ale za to w trampkach z żółtymi sznurówkami :-) Cudni! Druhny w sukienkach o zimnym, kanarkowym odcieniu doskonale komponowały się ze stylizacją Panny Młodej. Zwracam uwagę na zaproszenia oraz wszelką papeterię weselną użytą na tym ślubie. Dopracowana, zabawna pełna komiksowego stylu! Papeterią można w najprostszy sposób nadać styl całemu przyjęciu. Wyobraźcie sobie stół weselny. Nakryty białym obrusem, z białymi talerzami, neutralnymi sztućcami i szkłem. W zależności od tego, jaka papeteria znajdzie się na stole, taki będzie jego styl. Np.: winietki i menu wykonane na ekologicznym papierze z bawełnianą koronką wskazywać będą na rustykalny styl przyjęcia, dodatki z czerwonymi, granatowymi i białymi elementami marynistycznymi od razu wskazują na ślub w stylu żeglarskim. Tak samo tu. Papeteria z rysunkowymi postaciami, charakterystycznymi dla komiksów dymkami i czcionkami od razu podpowiadają, że będzie to pełne humoru, luzu i radości przyjęcie. I na koniec dwa detale od których nie mogę oderwać wzroku. Pierwszy to winylowe płyty służące, jako podstawki pod talerze. Drugi to figurki Pary Młodej i ich przyjaciół na torcie. Oczywiście w komiksowym stylu! Na dobry początek tygodnia!

REKLAMA

zdjęcia: MARY HARRISON
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY