I drugi obiecany ślub w palecie szarość-róż. Ale tym razem szarość ma błyszczący, srebrny odcień, a róż to mocny, intensywny amarant. Zupełnie inny styl i charakter w porównaniu z pierwszym pokazanym dziś ślubem. Stylizacja bardzo glamour! Wszystko błyszczy i lśni! I nie sposób przejść obojętnie wobec takich dekoracji! Tu również zadbano o najdrobniejsze szczegóły. Poduszki, parasolki, suknie druhen i kwiaty. Kwiaty zapierają dech w piersiach! I chociaż jestem miłośniczką ogrodowych kwiatów oraz pozornie niedbałych kompozycji w słoikach i puszkach, to nie mogę oderwać oczu od misternych, gigantycznych kompozycji, które ozdobiły stoły na tym przyjęciu. I tu zwracam uwagę na ciekawy zabieg – aby kompozycje kuliste nie były monotonne i idealnie odmierzone od linijki, kilka róż w kompozycji zostało umieszczonych poza wyznaczoną linią okręgu kwiatów. Szalenie podoba mi się miejsce relaksu dla gości, gdzie poza srebrnymi i amarantowymi meblami oraz detalami znalazły się dwie ramy ze zdjęciami Nowożeńców. Jakby powiedziała nasza gwiazda Joanna Krupa – Szajn lajk a star
1/7 Garden & Rustic Party
Witam Was w piątkowe popołudnie Mam nadzieję, że już jesteście nastawieni na słoneczny weekend! Zaczynamy zatem bardzo słonecznym i radosnym ślubem w jakże ukochanej przeze mnie ogrodowo-rustykalnej stylizacji. Kontynuując wątek rustykalnych i francuskich stylizacji z poprzednich dni, dziś również będę zachwycać się prostymi, ale uroczymi i niebanalnymi dekoracjami oraz różową (sic!) kolorystyką 😉 Zacznę od zwrócenia Waszej uwagi na szarość sukienek i garniturów. Pisałam już wiele razy, że szarość doskonale komponuje się z pastelami i mam nadzieję, że udało mi się obalić stereotyp, że to smutny i nieładny kolor. Wielogatunkowe bukiety idealnie pasowały do stylistyki przyjęcia oraz koloru sukienek druhen. Bukiet Panny Młodej jest w tak modnym i ukochanym przeze mnie nieco szalonym stylu. Pozbawiony symetrii, pięknie komponował się z całą stylizacją. Ale każdy, kto mnie choć trochę zna, wie, że nie mogłam spokojnie przejść do porządku dziennego nad dekoracjami i aranżacjami 😉 Bo i jak?! Lawenda, róże i ogrodowe kwiaty. Słoiczki, dzbanuszki i plastry pni drzew. Książki powiązane rafią służące, jako małe postumenciki i wspaniałe, domowe wypieki. Jeśli ktoś w ten weekend organizuje taki ślub, to ja się chętnie wproszę 😉
zdjęcia: RYAN RAY
1/7 Sweetheart
Ale dziś będzie romantycznie bardzo Mam dla Was piękne, różowe śluby, cudowne sukienki vintage i coś niezwykłego na sam koniec. Ale po kolei. Zaczynamy uroczym i romantycznym ślubem w stylu chabby chic. Nie będę nikogo przekonywać, że uwielbiam ten styl, bo powszechnie wiadomo, że mam ogromną słabość do tego typu stylizacji. Uwielbiam peonie, które tu znajdziecie. Uwielbiam różowe, kultowe już szpilki Badgley Mischka. Uwielbiam słoiczki na stołach, zamiast majestatycznych wazonów i małe, śliczne słodkości. Uwielbiam również połączenie stylów. Z jednej strony bardzo stylowa stylizacja Pary Młodej. Piękna suknia, piękne buty, a z drugiej stylizacja przyjęcia, które przywodzi na myśl romantyczny piknik na wsi. Zwracam uwagę na dodatek szarości w postaci sukienek druhen, który to kolor idealnie komponuje się z różem. Zauważcie również, że stoły, pomimo, że udekorowane są bardzo skromnie, to są śliczne i urocze. Ciekawym zabiegiem jest wykorzystanie bieżnika, który został położony po środku stołu. Optycznie powiększa to stół i nadaje mu ciekawszy wyraz.
zdjęcia: RYAN RAY
2/8 Kwiatowo i nad morzem
Zaczynamy dzisiejsze prezentacje ślubów tym, co kocham najbardziej! Trzy w jednym! Bo i morze, i różowy kolor, i azjatycka Panna Młoda. W zasadzie powinno być i czwarte i, bo są i peonie Czyli musiało być pięknie! I było! Największe wrażenie zrobiły na mnie dekoracje kwiatowe. Cudowne, romantyczne z różnych gatunków kwiatów o wielu odcieniach różu. Kolor kwiatów fantastycznie korespondował z kolorem sukienek druhen, który to kolor po angielsku określany jest, jako sea foam, czyli morska piana. Kolor sukienek znajdziecie również w wysmakowanej i pięknej papeterii stołowej. Zauważyłam, że wystarczy dobrej jakości papier, odpowiedni kolor wydruku i wyjątkowa, piękna czcionka, aby karty menu, winietki, plany stołów stały się integralną częścią aranżacji na równi z kwiatami lub świecami. Piękna stylizacja PM – delikatna, ale seksowna suknia i złote buty. Po raz kolejny widać, jak złoto doskonale komponuje się z innymi kolorami, stanowiąc dyskretny, ale wyrazisty akcent.