I chociaż ślub ten nie odbył się w lesie, a wręcz do lasu jest mu daleko, to jednak moje skojarzenie z lasem wynikało w linii prostej z oczywistego detalu O czym mowa? Oczywiście o najpiękniejszym liściastym drzewie na świecie – brzozie! Często wykorzystywana, jako element dekoracyjny, ale głównie na ślubach rustykalnych. Nie często się zdarza, aby proste, ale wdzięczne pniaczki brzozy wykorzystywano do eleganckich i nobliwych stylizacji. Jak zobaczycie na przykładzie tego ślubu, rzeczy ponadczasowe pasują zawsze i wszędzie. Brzozy użyto na tym ślubie w wielu elementach. Przede wszystkim zdobiły miejsce ceremonii zaślubin. Znajdziecie ją również na stołach w postaci otulin na misy z kwiatami oraz użyto ich do zrobienia ramki. Pomysłowe i efektowne. Kolor kory brzozowej doskonale harmonizował z głównym kolorem ślubu czyli fioletem w wielu odcieniach. Fioletowe były nie tylko suknie druhen czy kwiaty, ale nawet smycze na których wprowadzone ukochane pupile Pary Młodej Jeszcze jeden detal, proekologiczny zasługuje na uwagę – to płócienne woreczki w które goście wg własnego smaku mogli zapakować słodkości, które były dla nich podziękowaniem. Przepiękne, stylowa uroczystość z elementami eleganckiej rustykalności!
1/7 Elegancko z krowami w tle
Witam Was w piękny poniedziałkowy poranek i mam nadzieję, że już pierwsze zdjęcie wprawi Was w doskonały nastrój Ja mam już zagwarantowany dobry humor na cały dzień! Oni jak z bajki, a za nimi jeszcze bardziej bajkowe, czy też surrealistyczne krowy. Uwielbiam takie kontrasty! Kolejnym kontrastem są zastosowane kolory w palecie głównej – biel i czerń. Najbardziej klasyczne, eleganckie i stylowe połączenie! Jako kolor uzupełniający wybrano fiolet w wielu odcieniach. Intensywny, głęboki fiolet doskonale pasuje do monochromatycznej kolorystyki, co widać np.: na dekoracjach tortów. Właśnie, tortów! Ta Para zdecydowała się nie na jeden, duży tort, ale na kilka mniejszych. Zapyta wiele osób, po co? Ano po to, aby móc ciekawiej zagospodarować przestrzeń, zastosować kilka rodzajów kwiatów do dekorowania oraz samych sposobów zdobienia brył ciasta. Poza tym opcja ta, daje jeszcze jedną, wg mnie najważniejszą możliwość. Mianowicie różnorodność smaków! Na jednym dużym torcie możemy mieć jeden smak. Decydując się na kilka mniejszych słodkości możemy wybrać różne smaki! To ważne w przypadku np.: gości z alergią na orzechy lub owoce. Przepiękny ślub!
zdjęcia: GIDEON PHOTOGRAPHY
1/6 Brudny róż i Vera Wang
Dla takiej sukni można by zabić 😉 Kolor, fason i nazwisko projektantki chyba w wystarczający sposób motywują moje zbrodnicze pomysły 😀 Zachwycające jest połączenie kolorów na tym ślubie. Można spodziewać się było, że do pudrowej sukni dobrane będą pastelowe dodatki i dużo jasnego koloru – ecru lub kości słoniowej. Otóż nie! Panna Młoda zdecydowała się na wyraziste i mocne odcienie. Purpurowe suknie druhen i ich amarantowe bukiety. Takie same mocne w barwach dekoracje florystyczne miejsca zaślubin oraz obłędne dekoracje sali, gdzie dodano jeszcze intensywny odcień zieleni. Fantastyczne połączenie! Kolory na stołach zyskały dodatkowego blasku dzięki… czarnym obrusom! Kolor biały i czarny zawsze intensyfikuje odcienie innych barw, co doskonale widać na przykładzie tej stylizacji. Dodatkową barwą, której użyto jest delikatny odcień starego złota, które znajdziecie w materiałach poligraficznych oraz na numerach oznaczających stoły. Zwracam uwagę na jeszcze jeden uroczy pomysł – skrzynki po winie ustawione jedna na drugiej na których wyeksponowano butelki z winem.
zdjęcia: BOUTWELLCHENINGS
5/7 Papierowo i po francusku
Finezyjna prostota tego ślubu zachwyciła mnie od pierwszego zdjęcia! Fioletowa, ciągle modna kolorystyka, papierowe dekoracje, ogrodowe kwiaty, winorośle i lawenda. Wszystko eleganckie, nawiązujące do ukochanej przez Amerykanów Francji, ale pełne prostoty i niewymuszonego uroku. Fantastyczna dekoracja z papierowych wachlarzy, którą możecie zobaczyć na fotografiach z uroczystości zaślubin, urzeka prostotą i pomysłowością! Wystarczyło złożyć wachlarze z różnych rodzajów papieru oraz w różnych rozmiarach i już! Czy można coś prostszego wymyślić? Efekt powala! Ogrodowe kwiaty na stołach ułożono w drewnianych skrzyneczkach, które stylistyką nawiązują do miejsca, czyli winnicy. Kwiaty są oczywiście ogrodowe 😉 Numery na stołach zawieszono na butelkach wina, a wachlarze z planami uroczystości ozdobiono grafiką winogron. Tort natomiast nawiązuje do prowansalskiego klimatu i został udekorowany gałązkami lawendy. Uroczy, prosty ślub z pomysłem!