Przeszukiwanie tagu żółty

1/8 Kolorowy i romantyczny Brooklyn

by czwartek, styczeń 15, 2015

Po rustykalnych ślubach w stodołach, dziś przenosimy się do Nowego Jorku! A konkretnie na zawsze modny Brooklyn! To jedna z moich najukochańszych dzielnic tego miasta! Nonszalancki, vintage klimat tego miejsca był doskonałym tłem dla prezentowanego poniżej, niesamowicie stylowego ślubu. Uwielbiam takie realizacje! Łączy ona w sobie luz, klasę, styl i indywidualizm. Tego szukam w ślubach i to zawsze budzi moje największe uznanie. Ślub, który zobaczycie poniżej odbył się w klimatycznej winiarni i zawiera wszystkie elementy, które składają się na oryginalną i piękną realizację. Klimat miejsca zaślubin i przyjęcia to duch NY. Elegancja, ale z nutką nonszalancji. Prostota, ale pełna wyrafinowania. Mix stylu! Zwróćcie uwagę na ascetyczne i bardzo estetyczne detale – kwiaty, mnóstwo zielonych akcentów – pomysłowe koła ozdobione liśćmi paproci, girlandy zdobiące krzesła i niskie kompozycje na podłużnych stołach. Fantastyczny set zdjęć z brooklynskich ulic – kolorowe murale były genialnym tłem dla stylowej Pary. Szczególnej uwadze polecam miejsce uroczystości. Adaptacja takich miejsc na kameralne wesela wydaje się być całkowicie niewykorzystana w Polsce. Mamy świetne lokale – biblioteki, muzea, browary w których można byłoby realizować wesela. Dlaczego w Polsce taki potencjał jest niewykorzystywany? Myślę, że w kolejnych latach będzie się to zmieniać z uwagi na dwa czynniki – po pierwsze budżety, a po drugie coraz starsze osoby decydują się na zawieranie małżeństw, a co za tym idzie są coraz bardziej świadomi i śmiali w swoich wyborach i decyzjach dotyczących ślubu.

REKLAMA

challenge

zdjęcia: MARY COSTA PHOTOGRAPHY
fotograf ślubny Toruń
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/6 Na skraju lasu

by piątek, grudzień 12, 2014

Niezmiennie pozostaję pod urokiem plenerowych ślubów w lasach :-) I po raz kolejny zadaję sobie pytanie, dlaczego w Polsce uroczystości w takich miejscach można policzyć na palcach obu rąk? Wierzę głęboko w to, że im więcej polscy Narzeczeni oglądają takie realizacje spoza Polski, tym bardziej będą dążyć do spełniania swoich marzeń o ślubach i weselach w plenerze. Moja wiara zaczyna zresztą pomału przynosić efekty, albowiem w tym roku odbyła się rekordowa wg mnie ilość polskich ślubów w plenerze! Przekonacie się o tym już za kilka dni! 19 grudnia rusza bowiem nasz plebiscyt THE BEST OF BRIDELLE! Pokażemy Wam 80 polskich realizacji! W tym wiele plenerowych! Co powiecie na ślub w lesie? :-) Na taki Was dziś zapraszamy! Fantastyczne otoczenie! Strzeliste pnie drzew przez które przedzierało się światło, ciepłe kolory kwiatów, urocze miejsce zaślubin i przyjęcia i zjawiskowa Panna Młoda! Delikatna, romantyczna i kobieca stylizacja przepięknej PM idealnie pasowała do nieco magicznego i tajemniczego lasu. Romantyczne, inspirowane stylem vintage stylizacje zawsze doskonale sprawdzą się w naturalnym otoczeniu. Jeśli zastanawiacie się, jaką stylizację wybrać na ślub w lesie, na łące, polu lub w wiejskim obejściu – vintage ZAWSZE będzie strzałem w 10! Zwróćcie uwagę na bukiet Panny Młodej i druhen. Dziewczęta miały jednokolorowe bukieciki z dalii. Kolory to pastele w zgaszonych odcieniach. Panna Młoda miała z kolei bukiet wielokolorowy łączący te wszystkie barwy w jednej kompozycji. Bardzo ciekawy zabieg, który łączy spójnie wszystkie kolory. Cudowna, wręcz mistyczna uroczystość zaślubin w lesie! Wzruszyłam się patrząc na te zdjęcia, a Wy? Po pięknej uroczystości przyjęcie nie mogło nie odbyć się w równie urokliwym miejscu :-) Oczywiście w lesie, pod gołym niebem. Na stołach znalazły się luźne kompozycje z ogrodowych kwiatów, a nad głowami gości poza błękitnym niebem rozpościerały się ogrodowe, świecące girlandy. Wyobrażam sobie, jaki efekt musiały dawać po zmroku! Para Młoda miała swój stół ustawiony naprzeciwko pozostałych stołów. Idea stołu wyłącznie dla Nowożeńców staje się coraz modniejsza i popularniejsza i myślę, że niedługo zawita również do Polski. Co o tym sądzicie?

REKLAMA

blog

zdjęcia: DYLAN & SARA PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/5 Kolorowe boho

by czwartek, grudzień 11, 2014

Mamy dziś dla Was dwa niesamowite śluby. Ten, który zobaczycie w poście poniżej i fantastyczną polską realizację w obiektywie Sebastiana Ścigalskiego. Co łączy oba śluby? Stylistyka i fantastyczne fotografie! Niezmiennie jestem oczarowana stylem boho, który na ślubie poniżej został skomponowany z rustykalnymi elementami oraz całą feerią letnich, intensywnych kolorów. Niesamowite kolory kwiatów ogrodowych i polnych zostały połączone z piórami, drewnem i wstążkami. Zachwycający ślub, który wyobrażam sobie na polskich wsi, z sielskimi krajobrazami w tle. Ojej! Moje marzenie właśnie się spełniło i zobaczycie jego realizację już za kilka minut 😉 Spójrzcie, jak piękne elementy znalazły się na tym ślubie – miejsce zaślubin ozdobione kaskadą kwiatów, wstążki przywiązane do krzeseł, kanapa, dywany, sukulenty w glinianych doniczkach użyte jako podstawki dla gości. Czujecie ten klimat? Ja tak! Czuję ten wiatr, ciepło i oszałamiające zapachy ogrodowych kwiatów. Te ostatnie znalazły się w wielokolorowych i wielogatunkowych bukiecikach na stołach. Obłędna jest ta stylizacja! Przyjęcie pod gołym niebem, sznury lampek, które nadały romantyczny klimat po zmroku. Przepięknie wyeksponowano słodkości na zaaranżowanym z plastrami drewna stole. Całość była oczywiście spójna z piękną stylizacją Panny Młodej – jej suknią, wiankiem i bukietem. Zwracam uwagę na ciekawie zastosowany motyw piór! Kolorowe pióra znalazły się na wdzięcznej papeterii, a prawdziwe pióra ozdobiły łapacze snów, które znalazły się w aranżacji. Zachwycający ślub! Ale polska realizacja, którą zobaczycie w poście nr 5 jest jeszcze piękniejsza! I polska! Już za chwilkę na blogu.

REKLAMA

blog

zdjęcia: NEXT TO ME STUDIOS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

1/8 Przestrzeń oswojona

by czwartek, grudzień 4, 2014

 Wielokrotnie pisałyśmy na blogu o adaptacji przestrzeni, która jest dookoła ślubnej realizacji. Przestrzeń bezwzględnie powinna być powiązana ze ślubną aranżacją, ale niekiedy zdarza się, że jest ona głównym bohaterem całej ślubnej koncepcji. Tak jak na ślubie poniżej. Pisałam o tym przy okazji ślubu w szklarni (zobacz TU), że w Polsce jest niewiele realizacji w miejscach inne, niż te z góry zaplanowane pod działalność gastronomiczną. Piszę to z żalem, tym bardziej, że w Polsce jest mnóstwo obiektów i miejsc, które można genialnie wykorzystać na oryginalne wesela. Niech zainspiruje Was ten ślub, który odbył się w hiszpańskim Muzeum Energii. Stara, zaadaptowana na cele komercyjne stacja energetyczna stała się genialnym tłem ślubnym! Ile w Polsce trzeba by  mieć odwagi, aby zrealizować ślub w takim miejscu? Prawdę mówiąc, brak mi odwagi, aby o tym myśleć! A przecież nie potrzeba wiele, aby zorganizować ślub w takim miejscu! Jego charakter i styl są tak wyraziste, że dekoracje są wyłącznie dodatkiem do całej formy. Wystarczą niewielkie nakłady finansowe, aby udekorować stoły, ściany czy kilka kącików. Przestrzeń w rozumieniu architektonicznym robi całą robotę :-) Spójrzcie zresztą sami – pomalowane na turkusowo słoiki z kwiatami ustawione na schodach, papierowe kule, przemysłowe palety służące jako stoły dla aranżacji i mnóstwo punktowego światła świec i lampek na sznurach, aby nadać całej przestrzeni intymny charakter. I to wszystko! Dużo nie? Efekt? GIGANTYCZNY!

REKLAMA

blog

zdjęcia: F2STUDIO
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY