Przeszukiwanie tagu limonka

1/5 Vintage SIZE

by czwartek, marzec 20, 2014

Gdybyście zapytali mnie, co jest najważniejsze w związku, to bez wahania powiedziałabym, że wolność i poczucie humoru. Wolność, czyli możliwość dokonania wyboru tej osoby, którą się kocha. Niekiedy pomimo ludziom, okolicznościom, miejscom, czasowi. Druga rzecz, czyli poczucie humoru jest absolutnym fundamentem każdej relacji. I nie chodzi wcale o to, aby śmiać się nieustająco ze wszystkiego. Chodzi o to, że wspólna płaszczyzna poczucia humoru pozwala przetrwać w życiu najgorsze burze. Skąd ten przydługi wstęp? Zrozumiecie, kiedy zobaczycie ten ślub :-) Przepiękny, stylowy, radosny :-) Zjawiskowa Panna Młoda od której promienieje nieokreślony blask! Przepiękna suknia (Vera Wang), dodatki (boski naszyjnik!), woalka. Gwiazda po prostu! I te obłędne buty z BHLDN! Nie mogę oderwać od niej wzroku! Tak, jak nie mógł oderwać go jej Narzeczony :-) Zobaczcie zdjęcie, gdzie oboje pozują do portretu, a on stoi na… 😉 No cudowni są! :-) I cudowna jest paleta kolorów – pastelowa zieleń w wielu odcieniach, blady róż, wanilia i szarość. Świetna paleta idealnie pasująca do niezwykłego miejsca w którym odbył się ślub i wesele. Przepiękne wnętrze zostało ozdobione mnóstwem vintage detali – stare książki, urocza skrzyneczka pocztowa, stara walizka na karty z życzeniami. Stylowa i dopracowana papeteria dopełniła całość.

REKLAMA

zdjęcia: J WILEY PHOTOGRAPHY

1/5 Szmarag, plaża i nasza Ruby ;-)

by wtorek, kwiecień 16, 2013

Słońce wyszło w końcu!!! Zatem dziś będzie bardzo słonecznie! A to za sprawą RUBY YEO i CHRISTINE LIM, których realizacje zobaczycie poniżej. Ale to nie jedyne plażowo-morskie, tudzież turkusowe akcenty na dziś! O nie! Dziś będzie wyjątkowo słonecznie! Macie ochotę na wycieczkę do Malezji? Ja mam! I już oczyma wyobraźni widzę siebie na tej plaży, na której Nicola i Todd przysięgali sobie dozgonną miłość. Panna Młoda miała prostą, szykowną i bardzo seksowną sukienkę, która doskonale sprawdziła się na plażowym ślubie. Oczywiście założenie butów na obcasach w takiej scenerii byłoby dość karkołomne, dlatego PM zdecydowała się na piękne, wysadzane ozdobnymi kryształami japonki. Jej druhny w sukniach o kolorze szmaragdu, czyli w najpiękniejszym odcieniu morskich toni prezentowały się nie tylko wyjątkowo modnie (szmaragd to must have tego sezonu), ale również niezwykle uroczo. O ślubach na plaży napisałam dziesiątki, jeśli nie setki postów. I ciągle mi mało! Ciągle mnie zachwycają! Ciągle marzę o takim ślubie! Bo i jak nie zachwycać się ciepłym, jasnym piaskiem, widokiem oceanu po sam horyzont, ciepłym wiatrem i szczęśliwymi ludźmi zgromadzonymi wokół? Z relacji Ruby wie, że Parze Młodej zależało na swobodnej i luźnej atmosferze. Dlatego Panie miały przewiewne suknie, a Panowie nie musieli zakładać garniturów 😉 Przepięknie udekorowane miejsce zaślubin zapiera dech w piersiach!!! Spójrzcie sami! Wiklinowe krzesła, latarenki i pastelowe kwiaty! Tak wygląda chyba raj!

zdjęcia: RUBY YEO & CHRISTINE LIM
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

2/6 Poślubiłem przygodę

by środa, kwiecień 10, 2013

Zabieram Was dziś na drugi koniec świata. Do dzikiej, pięknej i nieokiełznanej Australii na wyjątkowy, rustykalno-vintage-organiczny ślub, którego koncepcja i detale zachwycają i zapierają dech w piersiach. Uwielbiam takie śluby i mam nadzieję, że moda na taki styl zagości również w Polsce. Niesamowicie dopracowane detale, wielopoziomowa koncepcja stylizacji i świetny dobór barw. O kilku detalach, takich, jak… pianino, nie będę wspominać, bo lepiej spojrzeć na nie 😉 Zacznę od tego, że Panna Młoda sama zaprojektowała swoją suknię i zleciła jej uszycie z francuskiej koronki? Podoba Wam się? Mnie szalenie! Zmysłowa, nostalgiczna i pięknie podkreślająca kobiece kształty! Welon doskonale sprawdził się w tej stylizacji, a sposób jego upięcia niesamowicie mi się podoba! Również papeteria został zaprojektowana przez PM oraz większość detali, które zobaczycie. Zakochałam się w gniazdku na obrączki! Prostota pomysły jest zniewalająca! Jak Wam się podoba? Pannie Młodej zależało na skomponowaniu dekoracji i kwiatów z otaczającym otoczeniem, dlatego zdecydowała się na róże w brudnych, niczym spalonych słońcem barwach oraz… trawy! Trawy, które nie są zbyt popularne, ale doskonale oddawały charakter suchych stepów australijskich. Żeby było zabawniej, to ten rodzaj traw bez problemu znajdziecie również w Polsce. O pianinie już wspomniałam 😉 Myślę, że zrobi na Was takie samo wrażenie, jak na mnie 😉 Niezwykle ważne dla Młodej Pary było zapewnienie gościom najlepszych dań z produktów lokalnych. Zobaczcie, jak pięknie zostały wyeksponowane warzywa, owoce i przetwory! To się nazywa lokalny patriotyzm! Przepiękna girlanda z cytryn i gałązek zdobiąca długie stoły dopełniła całą, niezwykle stylową aranżację. Zwracam również uwagę na uroczy jednopiętrowy tort. Tego typu wypieki mają szansę stać się hitem tegorocznych ślubów! Przeczytacie jeszcze dziś o nich na blogu.

zdjęcia: NICOLE RAMSAY PHOTOGRAPHY

4/7 Glamour fiolet i limonka

by środa, marzec 6, 2013

Podczas pracy nad sesjami do drugiego numeru magazynu BRIDELLE ONLINE obejrzałyśmy mnóstwo eleganckich i bardzo glamour stylizacji! Tegoroczna moda łącząca w sobie różne style, zwraca się również ku bardzo stylowym i wyrafinowanym aranżacjom. Świetnym tego przykładem jest dzisiejszy ślub, który Wam pokażę. Bardzo wytworny z mocną kolorystyką. Na początek zwracam uwagę na kolory  w dekoracjach sali weselnej. Intensywny fiolet i soczysta limonka! Świetne połączenie, niezwykle energetyczne i doskonale pasujące do glamour stylizacji. Floryści zadbali o przepiękną oprawę z kwiatów! I tak połączono egzotyczne, fioletowe storczyki z zieloną hortensją i chryzantemami! Po raz kolejny kieruję Wasze myśli w kierunku tych kwiatów, które w Polsce kojarzą się głównie ze świętem 1 listopada. A przecież są to niezwykle piękne kwiaty, dostępne w wielu kolorach, rozmiarach, fakturach płatków i przede wszystkim w naprawdę przyzwoitych cenach! Ich połączenie ze storczykami dało znakomite efekty! A tort udekorowany wiankami z hortensji, wyeksponowany na vintage stoliku w otoczeniu świec po prostu zniewala! Ciekawostką jest to, że bukiet PM utrzymany został w jasnych, kremowych kolorach, a bukiet druhny był właśnie w kolorach przewodnich. To nieczęsto spotykany zabieg. Stylizacja PM szalenie wytworna, elegancka i nawiązująca stylem do całej koncepcji ślubu. Buty z kryształowymi zdobieniami i bukiet z rękojeścią w tym samym stylu idealnie pasowały do seksownej sukni typu rybka.

zdjęcia: CHICAGO WEDDING PHOTOGRAPHERS – GRAY PHOTOGRAPHY
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY