5/10 Paula i Miko – Dekoracje i kwiaty

by poniedziałek, marzec 7, 2011

Dziś o przyjemnościach przygotowań do ślubu 😉 Dla mnie drugą najprzyjemniejszą rzeczą w przygotowaniach ślubnych, zaraz po wyborze tej najważniejszej sukienki jest strona estetyczna przyjęcia, czyli m.in. dekoracje i kwiaty. Długo zastanawialiśmy się na jaki klimat postawić, jaki nastrój chcemy osiągnąć i jaki świat stworzyć. Po długich naradach, poszukiwaniach, sprawdzaniu nowinek florystycznych i konsultacjach z dekoratorką doszliśmy do wniosku, że stworzymy klimat baśniowy, trochę nierealny, magiczny z lekką nutką fantasy, która otacza nas i wielu naszych gości. W kościele zdecydowaliśmy się romantyczną, ale nieprzytłaczającą dekoracje. Ławki zostaną przybrane rożkami utkanymi z kwiatów, oraz spięte białą wstążką. W przejściu położymy piękny biały dywan z naszym monogramem, a po bokach posypiemy płatki róż. Na bramie zawiesimy fiolki z kwiatami oraz postawimy dwa stojaki nawiązujące do dekoracji na ławkach. Nasza sala mieści się w nowoczesnym hotelu, jest bardzo ładna ale też przez swoją prostotę nie narzuca żadnego konkretnego stylu. Było nam to bardzo na rękę, gdyż możemy wyczarować tam każdy świat. Naszym motywem przewodnim są motyle i to one będą witać gości już od wejścia, spływając kolorową kaskadą po schodach prowadzących do sali. W sali tanecznej na suficie zawiesimy storczyki wraz ze sznurami kryształów, które będą romantycznie mienić się w kolorowych światłach sceny. Otwierając drzwi do sali jadalnej chcemy żeby goście mieli poczucie zanurzania się w bajce. Podłoga skryta zostanie w białej mgle, na okrągłych stołach ustawimy wysokie kielichy z niebiesko-różowymi, kwiatowymi kulami, w których skryły się białe motyle. Nasz stolik skrywać będzie tajemniczy baldachim a okna zasłonią rzędy kryształów i spięte kolorowymi sznurami tkaniny. Całość dopełni dekoracja światłem oraz malinowe świece.

Paula

4/10 Jesienią do ślubu

by poniedziałek, marzec 7, 2011

Jesień (całkowicie niesłusznie) uważana jest za mniej atrakcyjny czas na ślub i wesele. Powszechnie uważa się, że pogoda jest niepewna na jesieni. I tu podzielę się z Wami, swoimi zawodowymi obserwacjami. Od ponad 5 lat praktycznie każdy weekend września i października był piękny, słoneczny i suchy w Warszawie i okolicach. Poza tym na jesieni znacznie łatwiej znaleźć wolny, sobotni termin w kościele i na sali weselnej. Często też fotograficy i muzycy mają mniej zleceń w tym okresie. Dlatego pomyślcie o takiej opcji. A jesienny ślub może być w pięknych, ciepłych kolorach! Zobaczcie same. Brązy, ciepłe odcienie pomarańczu, żółtego i czerwonego. Mnóstwo naturalnych dekoracji i kwiatów. Można zorganizować fantastyczną zabawę! A poza tym jeszcze jeden argument – w Polsce wakacje są coraz częściej niesamowicie gorące. Dla osób, które nie lubią upałów, ślub i wesele przy temperaturze +30 st. może być naprawdę mało przyjemny. Dlatego jesienią do boju!

zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY

2/10 Blue Moon

by poniedziałek, marzec 7, 2011

Czy prawdziwa Bridelka i miłośniczka Something Blue musi zacząć tydzień? Oczywiście nadmorskim ślubem 😉 Jestem zboczona, jestem chora, jestem stuknięta, ale kocham morskie klimaty! Poza oszałamiającym miejscem zaślubin, niesamowite wrażenie zrobiła na mnie stylizacja Pary Młodej (szczególnie suknia) oraz dekoracje. Białe, smagane wiatrem, idealnie dobrane do miejsca. Perłowe muszle w których umieszczono kompozycje z białych hortensji, turkusowo – błękitne wstążki przy krzesłach oraz piękna grafika tablicy z informacją o ślubie. Cudownie, słonecznie, dojrzale! Bajka!

zdjęcia: LUNA PHOTO
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY