5/7 {HOT SEXY BEST} Ewa Lena Brzozowska I

by środa, sierpień 7, 2013

Na takie śluby czeka się czasami miesiącami. Ale dla takich realizacji warto prowadzić bloga ślubnego. Zaryzykuję, że jest to jeden z najpiękniejszych polskich ślubów, które pokazywałam i które widziałam. Ilość elementów, które składają się na fantastyczną i oszałamiającą całość jest wręcz niewiarygodna. Ten ślub to perełka pod każdym względem. Właściwie wszelkie słowa są zbędne, bo wszystko zobaczycie na zdjęciach w trzech częściach. Ale muszę (chcę!) napisać o wyjątkowych osobach, miejscach i pomysłach. Zacznę nietypowo, bo od miejsca w którym odbył się ślub i przyjęcie. Widziałam to miejsce i jego uroczą właścicielkę kilka miesięcy temu w programie Maja w Ogrodzie. Zakochałam się w tym miejscu i czekałam z niecierpliwością na możliwość pokazania Wam go w ślubnej odsłonie. Oszałamiające, piękne, MAGICZNE miejsce! Miejsce, które kocha się od pierwszego wejrzenia. Miejsce, które zostało z pietyzmem, talentem i ogromną pasją zaadaptowane na… Na to, co zobaczycie poniżej. Nie przecierajcie oczu ze zdziwienia! To jest w Polsce! Pod Warszawą! Odwiedźcie je koniecznie! Nazywa się STARA ORANŻERIA. Nie można oderwać oczu (zobaczcie, koniecznie w 3 części zdjęcia wnętrz po zmroku!). Tym bardziej, że Para Młoda – prześliczna Ania i uroczy Wawrzyniec (jakież piękne imię!), zwany Wawo zadbali o najdrobniejsze detale, szczegóły wykonując samodzielnie większość dekoracji oraz… piekąc domowy, pachnący ingrediencjami tort! Ten ślub był po jeszcze jednym względem nietypowy, bo było to właściwie odnowienie przysięgi małżeńskiej przez Anię i Wawrzyńca. Panna Młoda wybrała na tę okazję dwie kreacje. Pierwsza ślubna kreacja to oszałamiająca, koronkowa, vintage kreacja Cymbeline, która podkreśliła piękna, smukłą sylwetkę Ani. Druga sukienka – koktajlowa, sprawdziła się idealnie podczas radosnego, pełnego luzu, śmiechu i zapachu łąki, ogrodu i szklarni przyjęcia. Niesamowite wyczucie stylu, które Ania zaprezentowała w swojej stylizacji jest godne magazynów mody! Opaska z cienkiego warkocza, naszyjnik – obłędna Panna Młoda!  Jak już wspomniałam, Ania i Wawo większość dekoracji wykonali samodzielnie – papierowe motylki, cudne słoje z napojami, papeteria. Wszystko jest idealne! I te kwiaty! Ogrodowe, polskie, pachnące! Ich ilość zdumiewa! W połączeniu z niewypowiedzianie imponującym wnętrzem oranżerii wygląda to, jak scenografia do filmu! OBŁĘD! I ta kurtyna z koronki, która łączy suknię z miejscem! I ten pies :-) A do tego wszystkiego (jakby było mało powodów do zawału!) jeszcze zdjęcia EWY LENY BRZOZOWSKIEJ, którą doskonale znają nasi Czytelnicy! Laureatka naszego plebiscytu na najlepsze zdjęcie na blogu (dla przypomnienia TU), autorka wielu niezwykłych reportaży (dla przypomnienia TU i TU, TU, TU i TU). Ewa, jak zawsze zachwyca lekkością zdjęć! Kocham jej styl! Nazywam takie zdjęcia amerykańskimi – pełne światła, często robione z ukrycia, bardzo naturalne. Przepiękna zdjęcia detali! Ewa doskonale rozumie i wciela w życie zasady proporcji reportażu ślubnego, w którym co najmniej 30% fotografii powinno być poświęconych detalom. Każde zdjęcie ogląda się z ciekawością, przyjemnością i pozytywną zazdrością! Jestem DUMNA! Jestem dumna, że mamy w Polsce takie miejsce, takich fotografów, takich florystów, a przede wszystkim takie Pary, które realizują swoje marzenia o najpiękniejszym dniu w życiu! Ten ślub to najpiękniejszy przykład, że warto dążyć do realizacji swoich marzeń i wizji. Koniecznie zobaczcie również CZĘŚĆ 2 i CZĘŚĆ 3.

 

* * *

PALETA KOLORÓW

  olive porcelana lazur żółty royal blue

NOWOŻEŃCY: Ania i Wawrzyniec

ŚLUB I WESELE: STARA ORANŻERIA / okolice Warszawy

SUKNIA ŚLUBNA: Cymbeline

BUTY: TT Bagatt

SUKIENKA KOKTAJLOWA: Simple

BUTY: Kazar

BUKIET, SPINKA, ARANŻACJE FLORYSTYCZNE: Anna Mainka-Putkiewicz / STARA ORANŻERIA

CATERING: PERFECT DAY

FOTOGRAFIA: EWA LENA BRZOZOWSKA

* * *

zdjęcia: EWA LENA BRZOZOWSKA
Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

4/7 Suknie ślubne o długości 7/8

by środa, sierpień 7, 2013

Kasia / LOVEMYDRESS.PL – Dziewczęce, pełne uroku, wygodne i podkreślające atuty sylwetki – takie są suknie ślubne o tak zwanej tea length, czyli długości 7/8. Nie należą jednak do modeli najpopularniejszych zarówno w kolekcjach największych projektantów, jak i wśród propozycji, które trafiają do salonów ślubnych. Większość Panien Młodych cały czas wybiera głownie długie, powłóczyste suknie ślubne. Modele krótkie bądź midi czy 7/8  wybierane są raczej na śluby cywilne, mimo swoich oczywistych zalet, na przykład podczas wesela. Suknie ślubne sięgające do połowy łydki są niezwykle dziewczęce i urocze. Wiele z nich ma zabudowane dekolty oraz rozkloszowane doły, którym lekkości nadaje duża ilość warstw materiału. Takie suknie ślubne pięknie podkreślają talię oraz pozwalają pokazać zgrabne łydki (i buty!). Ich ogromnym atutem jest również fakt, że dużo wygodniej jest się w nich poruszać czy tańczyć podczas wesela, niż w długich sukniach. Suknie 7/8 są również lżejsze od tradycyjnych księżniczek czy kreacji o linii litery A, bowiem uszyte są z nieco mniejszej ilości materiału i nie są wsparte na kole. Sukien ślubnych o długości midi nie polecam Pannom Młodym, które są niskie – taki fason jeszcze przytłoczy i optycznie skróci sylwetkę. Poza tym powinny z nich zrezygnować te z Was, która mają masywne łydki.

źródła zdjęć: 1. notonthehighstreet.com, 2. notonthehighstreet.com, 3. glamour.com, 4. firstwedd.com, 5. tobihannah.co.uk, 6. pinterest.com, 7. thepricelessshop.com, 8. shopweddingdress.co.uk, 9. weddingsonline.ie, 10. colorattire.com

3/7 Ślub w Toskanii

by środa, sierpień 7, 2013

Niepowtarzalny ślub w krainie tenerezzo, czyli krainie włoskiej czułości.

Idylliczne krajobrazy Toskanii zwane ogrodem Italii mogą stanowić wymarzone tło Waszego ślubu, gdzie wspólnie z gośćmi spędzicie cudowne chwile relaksując się i poznając włoski klimat przy lampce Chianti. Śluby poza Polską stają się coraz popularniejsze, a słoneczna, pachnąca oliwkami Toskania jest wprost wymarzonym miejscem, aby powiedzieć sobie TAK. Jako ciekawostkę, zdradzę Wam, że Toskania jest ulubionym miejscem zaślubin… zamożnych Amerykanów! Wielokrotnie pokazywałyśmy na blogu piękne, toskańskie śluby par zza oceanu w obiektywie najlepszych fotografów ślubnych z USA (zdecydowanie przoduje tu nasz ukochany Jose Villa). Amerykanie pokonują ocean, aby znaleźć się w słonecznej Italii! A my mamy do Włoch stosunkowo blisko i podróż np.: z Krakowa do Włoch, zajmuje mniej czasu, niż z Krakowa do Gdańska 😉

Organizująca uroczystości w Toskanii, firma ŚLUB NA SYCYLII (ale niech nazwa Was nie zmyli, bo poza piękną i gorącą Sycylią, organizują również śluby w Toskanii oraz innych zakątkach świata) zadba o najmniejszy detal, ale również o organizację formalno-prawną. Ceremonie ślubne rzymsko-katolickie odprawiane są przez polskiego księdza, w plenerze wzgórz Toskanii. A uroczystości cywilne mogą być zorganizowane na otwartym powietrzu pod białą altaną, gdzie w tle na pobliskiej łące będziecie widzieć pasące się konie. Nie martwcie się o zdjęcia ze ślubu! Zadba o to mieszkający i zakochany w Toskanii polski fotograf!

Niepowtarzalny urok Toskanii tworzy czar niezliczonych zabytków, pięknych widoków, licznych urokliwych zielonych wzgórz oraz wspaniałych smaków lokalnej kuchni. Decydując się na ślub w tym niepowtarzalnym miejscu, każda Młoda Para znajdzie tu coś dla siebie – góry, morze, zabytkowe miasta, wyśmienitą kuchnię, ciepły klimat i to coś co sprawia, że ceremonia ślubna w Toskanii zapada w pamięć i pozostaje w sercach na zawsze… Toskańska kuchnia charakteryzuje się prostotą. Podstawę stanowi wino, winogrona, chleb (biały, puszysty, z chrupiącą skórką), oliwa, fasola, sery, zioła (bazylia, rozmaryn, szałwia) warzywa, pomidory, wołowina i dziczyzna oraz wszelkiego rodzaju ręcznie robione makarony. Miłośnicy owoców morza również nie będą zawiedzeni! W Toskanii nie zabraknie wspaniałych doznań kulinarnych!

Uroki Toskanii dostrzegły współczesne gwiazdy, jak George Clooney, Tom Cruise, Katie Holmes, Steven Spielberg czy Richard Gere. Również nie brakuje tutaj polskich akcentów. W Toskanii chętnie wypoczywa Marek Kondrat czy Krystyna Janda. Toskańskie krajobrazy kuszą filmowców i artystów z całego świata pragnących uchwycić niepowtarzalne krajobrazy w obiektywie kamer. Film ślubny oraz sesja zdjęciowa w takiej scenerii z pewnością będzie niezapomnianą i nieprzeciętną pamiątką ślubną, do której pary będą wracać latami. W scenerii z takich filmów jak: Angielski pacjent’, Pod słońcem Toskanii’, czy Gladiator zdjęcia z Waszego ślubu będą wspaniale.

Zachęcamy do odwiedzenia strony organizatora TU i zapoznania się z ofertą i możliwościami organizacji ślubu zagranicą. Niech zachętą będą poniższe zdjęcia :-) Są to zrealizowane przez ŚLUB NA SYCYLII śluby w pięknej, pachnącej ziołami i cyprysami Toskanii. JA TEŻ TAK CHCĘ!

zdjęcia: SLUBNASYCYLII.PL