Przeszukiwanie tagu {HOT SEXY BEST}

3/8 {HOT SEXY BEST} Michał Orłowski I

by środa, luty 18, 2015

Z każdym rokiem, polskie śluby są coraz piękniejsze! Dopracowane, przemyślane, koncepcyjnie zrealizowane! I z każdym rokiem fotografowie zaskakują nas coraz bardziej scenariuszowymi zdjęciami ze ślubów. Tzw.: styl amerykański, czyli detale, portrety w dniu ślubu, emocjonalne zdjęcia z nutką reporterskiego sznytu dotarł do naszego kraju i rzeczywiście zdjęcia realizowane w ten sposób zdobywają w mig nasze uznanie. Chciałabym pokazać Wam dziś taką realizację. Przepiękny, seksowny, radosny ślub Marty i Norberta w obiektywie MICHAŁA ORŁOWSKIEGO, którego doskonale znacie z innych publikacji na naszym blogu. Uwielbiam jego zdjęcia, bo są przepełnione światłem, o miękkich konturach i przede wszystkim są niesamowicie dopracowane i przemyślane. Cudowne detale nad którymi Para Młoda pracowała zapewne na długo przed ślubem, zostały przez fotografa potraktowane z pietyzmem. Zakochałam się w pięknych kadrach ukazujących suknię, bukiet, buty, butonierki, obrączki, biżuterię, krawat, spinki. Tych detali (spinek czy kolczyków) można by nie zauważyć w zdjęciach o planie ogólnym. Dzięki dbałości o detale, którą MICHAŁ ORŁOWSKI ma zaszczepioną 😉 wiemy, że spinki były w kształcie kotwic (marynistyczny motyw przewodni ślubu), a rękojeść bukietu wykończono wstążką w biało-czerwono-granatowy wzór (również z motywem marynistycznym oraz w kolorach całej realizacji). Dla mnie jakość detali jest równie ważna, co Para Młoda. Zawsze powtarzam – nie po to Para Młoda spędziła miesiące na przygotowaniach, wydając na nie mnóstwo pieniędzy, aby potem tych detali nie było widać na zdjęciach! Piękna Panna Młoda wybrała ekstremalnie zmysłową kreację autorstwa wrocławskiej projektantki Agnieszki Światły. Piękna stylizacja, wyrazisty makijaż i eleganckie dodatki. Motywem przewodnim ślubu była marina i kolory nierozerwalnie związane z żeglarstwem i stylem Lexington, czyli biel, czerwień i granat. Kolory te znalazły się w bukiecie (zwróćcie uwagę na nieco zapomniane w Polsce gerbery), kompozycjach na stołach, latarenkach, słodyczach. Obłędny tort został oczywiście ozdobiony kotwicą :-) Przyjęcie, które odbyło się na Barce Tumskiej (barka jest autentyczna i jest to jedna we Wrocławiu całoroczna restauracja na wodzie) oczywiście nie zostało wybrane przypadkowo! Nie wyobrażam sobie bardziej magicznej lokalizacji na wesele marynistyczne! Cudowne zdjęcia – pełne energii, pozytywnych emocji i wibracji. Piękna Para, której radość widać na każdej fotografii. Fantastyczny styl i charakter przyjęcia – nowocześnie, indywidualnie, z klasą! Cud, miód i barka! 😉 Fotografie MICHAŁA ORŁOWSKIEGO, jak zwykle najwyższy poziom. Czysta przyjemność! I niespodzianka na koniec – plener. Wykonany wcale nie na łodzi, ani w wodzie, ale to zobaczycie sami w ostatniej części reportażu. AHOJ PRZYGODO!

Rysunek1

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

ZOBACZ CZĘŚĆ 3

ZOBACZ CZĘŚĆ 4

* * *

PALETA KOLORÓW

  granat biel czerwień niebieski trawa

NOWOŻEŃCY: Marta i Norbert

DATA ŚLUBU: 15 sierpnia 2014

ŚLUB: kościół p.w. Najświętszego Imienia Jezus / Wrocław

WESELE: Barka Tumska / Wrocław

SUKNIA: Agnieszka Światły

BUTY: Zara

FLORYSTYKA: Kwiatowe Studio / Wrocław

DEKORACJE, INICJAŁY, KOTWICA NA TORCIE: Cudowianki / Wrocław

FOTOGRAFIA: MICHAŁ ORŁOWSKI

* * *

REKLAMA

middlemaria

zdjęcia: MICHAŁ ORŁOWSKI
Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

5/6 {HOT SEXY BEST} Studio Biały Kamień

by wtorek, luty 17, 2015

Obudziły mnie dziś piękne promienie słońca. Pomyślałam sobie – idzie wiosna! Niestety moje optymistyczne myśli, zostały dość szybko rozwiane, bo wystarczyło, że wyszłam z psami na spacer i okazało się, że jest przerażająco zimno! Na szczęście dzięki fotografiom z sesji plenerowej Justyny i Roberta, autorstwa Kasi Czech ze STUDIO BIAŁY KAMIEŃ. Urocza i nostalgiczna sesja w promieniach letniego słońca urzeka blaskiem i nonszalancją. Pary Młode często poszukują coraz bardziej ekstremalnych scenariuszy na sesje plenerowe. Nierzadko ilość gadżetów przytłacza i nie widać na zdjęciach tego, co najważniejsze. Zapomina się o tym, że sesja plenerowa, powinna być zgodnie z nazwą wykonana w plenerze. Bo czyż polskie krajobrazy nie są najpiękniejsze? Zachwyca mnie natura, jej struktury, faktury i powierzchnie, które stworzyły perfekcyjne tło dla zdjęć tej uroczej Pary. Śliczna Panna Młoda i Pan Młody na luzie, byli tacy jak otaczająca ich przyroda – naturalni, spontaniczni, energetyczni. Fotografka w przepiękny sposób komponowała kadry. Na jej zdjęciach otoczenie jest scenografią, która zachwyca kolorami, dzikością, ale jest tylko scenografią dla energii, którą widać pomiędzy Justyną i Robertem. Przepiękne płaszczyzny zielni stanowiły genialny kontrast dla bieli sukni ślubnej, a zachodzące słońce widoczne na ostatnich fotografiach stworzyło niepowtarzalny klimat, który został przepięknie uchwycony przez fotografkę. Właścicielka STUDIO BIAŁY KAMIEŃ ma niezwykły dar do dyskretnego opowiadania historii na zdjęciach. Możecie to zaobserwować w innych jej realizacjach, które znajdziecie na blogu oraz na stronie Kasi. Atmosfera spokoju, romantyzmu, niedopowiedzenia najlepiej charakteryzuje styl Kasi Czech. Taka opowieść to najpiękniejsza pamiątka…

REKLAMA

middlemaria

zdjęcia: STUDIO BIAŁY KAMIEŃ
Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}