3/5 STYLIZACJE ŚLUBÓW

by środa, luty 20, 2013

Wpis o gipsówce z wczoraj cieszył się ogromną popularnością (dla przypomnienia TU). I wcale się nie dziwię! Gipsówka jest bardzo urocza i mam nadzieję, że będziemy jej pokazywać coraz więcej na polskich ślubach. A gipsówki dziś nie zabraknie również na blogu BRIDELLE LUXE! Pamiętajcie, aby nas tam również dziś odwiedzić! W naszym cyklu STYLIZACJE ŚLUBÓW zapraszam Was wspólnie ze współredagującą dział Agnieszką Ćwikłą-Suszek z AMP Advanced Marriage Projects na wpis o gipsówce na ślubie i przepiękny polski przykład! Na początek paleta i inspiracje!

* * *

Delikatne kwiaty gipsówki doskonale sprawdzają się, jako samodzielna dekoracja stołów i wszelkich dodatków. Świetnie komponuje się z całą paletą kolorów! Idealna do pasteli, mocnych barw (to zobaczycie dziś na BRIDELLE LUXE) oraz jasnych, kremowych odcieni. Ten kwiat to idealna baza do każdej stylizacji w stylu boho, vintage, rustykalnym i romantycznym.

* * *

Pomimo, że jest to bardzo drobny kwiat, to wcale nie potrzeba użyć go dużo, aby stworzyć ciekawe aranżacje. Chociaż bez wątpienia im więcej kłębków gipsówki tym większy efekt. Doskonale widać to na poniższej palecie, gdzie kwiatem ozdobiono krzesła, tworząc z nich girlandy.

* * *

Oczarowały mnie te suknie! Ich zdobienie przypomina mi delikatne kwiaty gipsówki! Obie sukienki pochodzą z kolekcji wiosna 2013 Christiana Siriano.

zdjęcia: PINTREST

* * *

A teraz czas na polską inspirację gipsówką! Przepiękny ślub i dekoracje! Gipsówka, mech, rafia, cynowe konewki i wiaderka oraz białe lampiony! Oszałamiająca aranżacja, którą przygotowała Magdalena Kłapcińska z fLOVErs. Ślub zorganizowany był przez Agencję AMP – Advanced Marriage Projects, a sfotografowany przez Ewelinę Gierszewską, która nomen omen fotografowała również inny, cudowny ślub z gipsówką (możecie zobaczyć go TU). Papeterię przygotowała pracownia For Love Design.

zdjęcia: EWELINA GIERSZEWSKA

1/5 Oni nie boją się zimy!

by środa, luty 20, 2013

Podoba Wam się to, co widzicie za oknami? A wyobrażacie sobie ślub na świeżym powietrzu ze śniegiem pod stopami i wirującymi płatkami śniegu nad głowami? Trudno sobie wyobrazić, prawda? To zobaczcie, jak może wyglądać ślub w zimowej scenerii :-) Nie będę nawet wyobrażać sobie, czy Pannie Młodej i druhnom było zimno 😉 Naturalna kolorystyka nawiązywała do otoczenia i kolorów pory roku. Oszałamiająca suknia ślubna do której Panna Młoda dobrała ciepłą etolę oraz bukiet, którego głównym kolorem była zieleń. Uwagę zwraca również warkocz! Piękny kłos, który doskonale pasował do rustykalnej stylizacji ślubu. Naprawdę nie mogę przestać uśmiechać się na widok zdjęć Nowożeńców składających przysięgę otulonych kocami :-) Przyjęcie i wszelkie dekoracje zostały utrzymane w palecie barw i stylu. Goście otrzymali małe, gliniane doniczki z sukulentami, na stolikach znalazły się słoiczki z kwiatami oraz plastry drzew na których ustawiono słodkości. Jeden z najbardziej niezwykłych i magicznych ślubów! Oni nie bali się zimy!

źródło: GREENWEDDINGSHOES
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY