Był dziś ślub vintage-boho w kolorach royal blue i mandarynki, a teraz mam dla Was prawdziwą perełkę! W tej samej palecie barw! Fantastyczny materiał zrealizowany przez jednego z naszych najbardziej ulubionych fotografów BARTKA LEWICKIEGO. Ostrzegam od razu, że nie można oderwać oczu od przepięknego miejsca ślubu i wesela oraz Pary Młodej 😉 Liczę po cichu, że zmieni się w Polsce klimat i nad Bałtykiem będzie można realizować takie śluby 😉 Póki co, zachwycam się słonecznym Meksykiem, palmami, błękitnym oceanem i cudną Parą Młodą! Jak Wam podoba się paleta barw? Porównajcie z pierwszym dziś ślubem – te same kolory przewodnie, ale użyte w zupełnie innej stylistyce! Jak fantastycznie zmienia się odbiór kolorów w zależności od aranżacji! Brittney i Austin zdecydowali się na elegancką, szykowną stylizację z minimalną ilością dodatków. Dzięki temu jeszcze bardziej przykuwają one wzrok. Przepiękny kolor sukienek druhen oraz butów drużbów! I jeszcze raz powtórzę – niestandardowe połączenie kolorów – ciepłego pomarańczu, chłodnego błękitu i pastelowego lazuru dało więcej, niż znakomity efekt! Przepiękna Para, miejsce, ślub i wesele. I oczywiście zdjęcia Bartka! Uwielbiam jego styl! Wyrazisty, ale delikatny. Modny, ale z indywidualnym charakterem. Reporterski, ale przesycony emocjami! Wyjątkowa realizacja dzięki której pojawiło się nawet słońce w to pochmurne popołudnie! CUDNE! A w zdjęciu, które pokazałam, jako zapowiedź na Facebooku zakochałam się 😉 BOSKIE! Zobacz również część 2 TU.
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Brittney i Austin
DATA ŚLUBU: 11 maj 2013
ŚLUB I WESELE: Villa Amor, Sayulita, Meksyk
WEDDING PLANNER: Karen Reuzga Sayulita / Mexico Weddings
FOTOGRAFIA: BARTEK LEWICKI
* * *
