Przeszukiwanie tagu {HOT SEXY BEST}

5/6 {HOT SEXY BEST} Art Wedding Photography I

by czwartek, luty 4, 2016

Witamy dziś na blogu Sebastiana, twórcę marki ART WEDDING PHOTOGRAPHY. Debiutuje on na blogu z przepięknym ślubem Magdy i Colma, który odbył się w surowej i dziewiczej Irlandii. Zachwycający ślub, cudowna Para i pełne naturalności, nonszalancji i romantyzmu fotografie. Przyznaję, że rzadko zdarza mi się spotkać mężczyznę -fotografa ślubnego, który z taką pasją i lekkością utrwalał wydarzenia dnia ślubu. Uwielbiam ten styl fotografowania i mam nadzieję, że spodoba się on również Wam. Od stylizacji Pary Młodej (również Pana Młodego) nie można oderwać wzroku! Magda wybrała przepiękną, vintage suknię i obłędne dodatki – wianek, rękawiczki i piękne, ręcznie robione baleriny! Zniewalająca! Podobnie, jak zniewalający jest kolor garnituru Colma! Wielkie brawa! To cudowna stylizacja, całkowicie przełamująca stereotypy dotyczące męskiej stylizacji ślubnej. My jesteśmy na TAK! Piękna Para! Cudne zdjęcia z przygotowań, które są moją ulubioną częścią dnia ślubu niosą ze sobą zaklętą w kadrach niepewność oczekiwania, radość i szczęście. Przepiękna dbałość o detale – Sebastian nie zapomniał o żadnym detalu, ukazując staranność z którą Magda i Colm przygotowywali się do uroczystości zaślubin i wesela. Dbałość o detale widać również w aranżacji przyjęcia weselnego – świeczniki, kolorowe słodycze, ręcznie wypisane winietki umieszczone w korkach z butelek wina – wszystko to znalazło swoje należne miejsce w reportażu ślubnym. Plenerowa i wzruszająca uroczystość zaślubin, którą zobaczycie w drugiej części miała w sobie piękny, tajemniczy, symboliczny pierwiastek. Kocham takie zdjęcia, które nie wprost, a jednak niezwykle wyraziście ukazują całą gamę emocji towarzyszących ludziom podczas składania przysięgi małżeńskiej. Tyle lat w branży, tyle obejrzanych ślubów, a ja nadal wzruszam się, kiedy widzę 100% prawdy w chwili wypowiadania słów przysięgi i wsuwania obrączek na palce. Fotograf ukazał to w niesamowicie subtelny, intymny, a jednocześnie naturalny sposób. Kiedy sądziłam, że emocje zostały już wyczerpane, Sebastian oraz Magda i Colm zaskoczyli mnie mini sesją plenerową wykonaną w dniu ślubu. Był wiatr we włosach, były surowe i bezwstydne promienie słońca i było… mnóstwo poczucia humoru :-) Nie znam wielu Par, które zdecydowały się na pozowanie w zwierzęcych maskach :-) Ale dzięki temu, nie zapomnę tej Pary bardzo długo :-) Przepiękne portrety Magdy zniewalają! Jestem zachwycona talentem Sebastiana. Jego bystrością w wyłapywaniu smaczków, zdolnością komponowania nie tylko pięknych kadrów, ale przede wszystkim spójnej i płynnej historii Miłości. Bo chociaż każdy ślub ma ten sam scenariusz i bohaterów, to zawsze jest to inna historia, inna opowieść, inna przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Zapraszam do obejrzenia obu części (link do drugiej znajdziecie poniżej) i odwiedzenia Sebastiana na ART WEDDING PHOTOGRAPHY. Poczujecie autentyczny powiew wiatru znad wody :-)

 

* * *

PALETA KOLORÓW

srebro beż biel dark pink fiolet

NOWOŻEŃCY: Magda i Colm

DATA ŚLUBU: 7 sierpnia 2014

ŚLUB I WESELE: Wineport Lodge, Athlone, Co. Westmeath / Irlandia

FOTOGRAFIA: Sebastian Felisiak / ART WEDDING PHOTOGRAPHY

* * *

ZOBACZ CZĘŚĆ 2

REKLAMA

bookab

zdjęcia: ART WEDDING PHOTOGRAPHY

Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

5/5 {HOT SEXY BEST} Jarosław Kozłowski

by piątek, styczeń 29, 2016

Jaki ja mam dla Was ślub! Okrzyków zachwytów nie brakowało dziś w naszej realizacji. Piszczałyśmy z radości, że w Polsce są realizowane tak piękne i absolutnie fenomenalne śluby! Zakochacie się, gwarantuję! A to wszystko dzięki Parze Młodej – Natalii i Rafałowi oraz fotografowi JAROSŁAWOWI KOZŁOWSKIEMU, który debiutuje dziś na Bridelle. Od czego tu zacząć? Mam problem, bo wszystko jest przepiękne i dopracowane! Od FENOMENALNEJ stylizacji Natalii, przez motyw przewodni, kolory, detale, dekoracje, aż po oszałamiające zdjęcia Jarka. Zacznę od motywu, bo chociaż Alicja z Krainy Czarów jest jednym z najczęściej wykorzystywanych tematów ślubnych, to jednak sposób w jaki został on potraktowany przez tę Parę zasługuje na słowa najwyższego uznania i najgłośniejsze brawa! Każdy element pasuje tu niczym puzzle. Każdy detal został przygotowany z pietyzmem. Każdy kolor łączy się w zjawiskową feerię barw. To jeden z najpiękniejszych ślubów, które widziałam! Prześliczna Panna Młoda w sukni od której nie można oderwać wzroku i szalonym fascynatorze-welonie wyglądała tak, że można by pokazywać ją w Vogue! Jest piękna, odważna, mega seksowna i oryginalna. Jedna z najpiękniejszych stylizacji! Dodajcie do tego bukiet o pięknym kształcie i totalnie niestereotypowej kolorystyce i macie przed oczami KRÓLOWĄ, a nie tylko Pannę Młodą. Boskich dodatków nie zabrakło również w stylizacji Rafała – spinki do mankietów z motywem kart to nie przypadek :-) Fantastyczna Para! Przyjęcie weselne obfitowało w rewelacyjne nawiązania do Alicji w Krainie Czarów, a intensywne kolory kwiatów i piękne aranżacje z mchu idealnie komponowały się z wnętrzem obiektu. Tort, którym nie pogardziłby sam Lewis Carroll był zwieńczeniem tego niezapomnianego ślubu! I kiedy myślałam, że to już koniec wrażeń i będę mogła spokojnie odetchnąć, pomyśleć i napisać ten post, zobaczyłam wisienkę, a raczej klejnot w koronie tej realizacji, czyli sesję plenerową. Brak mi słów, aby wyrazić swój zachwyt nad aranżacją, która powstała, nad kunsztem aktorskim Natalii i Rafała oraz nad niesamowitym talentem, wrażliwością i kreatywnością fotografa! JAROSŁAW KOZŁOWSKI, niczym najlepszy krawiec, stworzył fotograficzną opowieść skrojoną na miarę Pary Młodej. Ich szaleństwo, odwaga, blask mają swoje odzwierciedlenie w nieprzeciętnych, stylowych fotografiach Jarka. Emanują nie tylko wrażliwością i osobowością Pary, ale są tak wyraziste, tak odważne, tak pełne ekspresji, że nie można pomylić stylu tego fotografa z żadnym innym. Przyznam, że dla mnie, po wielu latach pracy w branży ślubnej, momenty takich odkryć są najcenniejszym doświadczeniem. Wielki talent. Cieszę się, że mogłam gościć go na naszych łamach. A teraz zabieram Was na drugą stronę lustra :-) Gotowi? No to hoooooooooooooop!

Materiał powstał w ramach współpracy z ZALAMO.COM

Dołącz do nas i skorzystaj ze specjalnego pakietu Bridelle+Zalamo! Dowiedz się więcej TU

* * *

PALETA KOLORÓW

ciemny róż granat żółty trawa fiolet

NOWOŻEŃCY: Natalia i Rafał

DATA ŚLUBU: 30 kwietnia 2015

ŚLUB: parafia rzymskokatolicka p.w. Najświętszego Imienia Jezus / Wrocław

WESELE: Art Hotel / Wrocław

SUKNIA: Love Story/salon Vogue&She

FASCYNATOR: Decolove

BUTY: Vivienne Westwood

GARNITUR: Pawo

WIANKI: Lola White

WIANEK ŚWIADKOWEJ: Ptaszarnia

WIZAŻ I STYLIZACJA: Natalia Kurzawa

FRYZURA: Aleksandra Gontarz

FLORYSTYKA: La Vida

ZAPROSZENIA I WINIETKI: Decoris Wedding Collection

FOTOGRAFIA: JAROSŁAW KOZŁOWSKI

* * *

REKLAMA

bookab

ramkamore

zdjęcia: JAROSŁAW KOZŁOWSKI

Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

4/5 {HOT SEXY BEST} Na trawie

by czwartek, styczeń 28, 2016

Środek zimy, a my zabieramy Was na obłędny, letni ślub, który odbył się w jednym z najpiękniejszych wg nas obiektów w Polsce. Gościmy dziś na blogu Paulinę i Marcina oraz fotografki z NA TRAWIE oraz cudowny HOTEL SPICHRZ. Tę cudowną, kaszubską osadę na swój ślub wybrali nasi dzisiejsi bohaterowie. Paulina – kobieca, piękna w fantastycznej sukni z pięknym dekoltem na plecach wyglądała oszałamiająco. Bukiet z kolorowych, polnych i ogrodowych kwiatów genialnie uzupełnił jej stylizację. Soczysty kolor pomadki podkreślił piękne usta! Stylizacja Panny Młodej to idealny przykład, jak minimalną ilością dodatków, uzyskać perfekcyjny look. Piękna Para! Soczyste i intensywne kolory kwiatów doskonale pasowały do rustykalnego miejsca przyjęcia weselnego. Florystki przygotowały przepiękne kompozycje z kolorowych kwiatów w miedzianych misach, dzbanach i czajnikach. Efekt dekoracji był powalający! Zachęcamy Was do korzystania z kwiatów sezonowych. Są one nie tylko piękne, ale dostępne, niedrogie i jeśli pochodzą z przydomowych ogrodów – pachnące! Peonie można dziś zamówić o każdej porze roku, ale tylko w czerwcu, gdy zrywane są one w ogrodach, pachną tak zniewalająco. Poza wspomnianymi peoniami w kompozycjach kwiatowych znalazły się m.in.: delikatne ostróżki i zapomniane, ale wdzięczne goździki. Kolorowe kwiaty, winietki z motywem folkowym, drewniane plastry i lniane bieżniki były najpiękniejszą aranżacją, jaką można sobie wyobrazić w tym wyjątkowym miejscu. Mama Panny Młodej zadbała o smakołyki na słodkim stole. Nie wiem jak Wy, ale mnie cieknie ślinka, jak na nie patrzę :-) Uroczy bufet z napojami w wielkich słojach i z buteleczkami w łubiankach prezentował się równie smakowicie. Adaptacja zabudowań w Borczu jest modelowym przykładem, jak można rewitalizować podupadające obiekty. Jestem pełna podziwu dla pracy, którą wykonano w tym miejscu. Fotografie NA TRAWIE ujmują naturalnością, jasnością i dbałością o detale. Cudowny mini plener na terenie obiektu urzeka prostotą i autentycznością. Dziewczyny tworzą naprawdę cudowne realizacje! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i odwiedzin NA TRAWIE.

* * *

NA TRAWIE – Tym razem zadanie specjalne w Borczu – reportaż ze ślubu Pauliny i Marcina i oprawa kwiatowa tego romantycznego wydarzenia. Rzecz się działa w miejscu jak z bajki – w zabytkowym spichrzu odbyło się przyjęcie weselne, a ceremonia w eleganckich pokojach dworku. Pod dwustuletnimi belkami stropu, w otoczeniu antyków i w dworskim klimacie. Kwiatowe kompozycje przygotowałyśmy w starych miedzianych naczyniach pochodzących z kolekcji właścicieli hotelu. Misy, czajniki i dzbany wypełniłyśmy kwiatami sezonowymi, lokalnymi, takimi jakie w czerwcu znaleźć można w ogrodzie. Po ceremonii Para Młoda wybrała się z Alką na krótki fotograficzny spacer po wspaniałej posiadłości obejmującej również zabytkowy park ze starym drzewostanem. Nie musimy wspominać, że pogoda była wymarzona :-) Polecamy Hotel Spichrz i pozdrawiamy Paulinę, Marcina oraz przesympatyczną Mamę, która zadbała o wszystkie szczegóły i swoim entuzjazmem i humorem raczyła nas podczas przygotowań :-)

* * *

PALETA KOLORÓW

ciemny róż beż żółty trawa fiolet

NOWOŻEŃCY: Paulina i Marcin

DATA ŚLUBU: 27 czerwca 2015

ŚLUB: Dworek w Borczu, Hotel Spichrz / Borcz

WESELE: HOTEL SPICHRZ / Borcz

KWIATY: NA TRAWIE

SŁODKI BUFET: Mama Panny Młodej

FOTOGRAFIA: NA TRAWIE

* * *

REKLAMA

bookab

zdjęcia: NA TRAWIE

Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}

3/5 {HOT SEXY BEST} Małgorzata Cwynar-Owsiak

by poniedziałek, styczeń 25, 2016

Zapraszamy dziś na przepiękną realizację, która rozpoczyna się romantyczną sesją narzeczeńską w Tatrach, a kończy na magicznym plenerze o zachodzie słońca w blasku trzaskającego ognia. Ta niezwykła i piękna opowieść ślubna została zrealizowana przez Małgorzatę Cwynar-Owsiak z OWSIAK PHOTO. Małgosia wykonała spójną, stylową i niezwykle klimatyczną całość, która przywodzi na myśl słynne, amerykańskie realizacje w stylu boho. Ogromna w tym zasługa cudnych bohaterów reportażu – Oli i Michała, którzy zadbali o najmniejsze detale i stylizację. Ola wyglądała bosko! Jej dwie suknie – ta z sesji narzeczeńskiej i ta ślubna przepięknie podkreślały jej eteryczną urodę i nienaganną figurę. Od stylizacji ślubnej nie można oderwać wzroku! Piękna, zmysłowa suknia, która eksponowała ciało, a jednocześnie tajemniczo oblekła skórę delikatną tkaniną. Kochamy takie suknie i odważne Panny Młode, które je wybierają :-) Ola zarówno na sesję w górach, jak i swój ślub zdecydowała się na wianek. To idealne rozwiązanie na śluby w stylu boho. To również był genialny kontrapunkt dla seksownej sukni ślubnej. Lekki i luźny bukiet z fioletowymi i białymi eustomami oraz pistacjowymi i białymi goździkami idealnie podkreślił świeżą stylizację. Kolczyki z zielonymi kamieniami były wisienką na torcie! Nie mogę napatrzeć się na Parę Młodą! Dekoracje kościoła nawiązywały do rustykalnej aranżacji ślubu – wiklinowe, białe kosze z wrzoścami zawieszone na ławkach oraz proste, białe krzesła ozdobione mini wianuszkami podkreśliły charakter uroczystości. Zachwycające zdjęcia Małgorzaty Cwynar-Owsiak balansują na granicy poetyckiej opowieści i perfekcyjnego reportażu. Wszechstronność fotografki podkreślają malownicze i zapierające dech w piersiach zdjęcia z sesji narzeczeńskiej, gdzie światło, przestrzeń, krajobraz są idealnym dopełnieniem Pary oraz wspomniana sesja plenerowa wykonana o bardzo nietypowej porze, a jednak oszałamiająca klimatem, intymnością i tajemniczością. Fantastyczny reportaż, mnóstwo emocji, naturalności i niezapomnianych kadrów.

Materiał powstał w ramach współpracy z ZALAMO.COM

Dołącz do nas i skorzystaj ze specjalnego pakietu Bridelle+Zalamo! Dowiedz się więcej TU

* * *

PALETA KOLORÓW

ciemny róż beż lawenda trawa fiolet

NOWOŻEŃCY: Ola i Michał

ŚLUB: Kościół Św. Trójcy / Białobrzegi

WESELE: Dwór Ostoya / Jasionka

FOTOGRAFIA: MAŁGORZATA CWYNAR-OWSIAK / OWSIAK PHOTO

* * *

REKLAMA

bookab

ramkamore

zdjęcia: MAŁGORZATA CWYNAR-OWSIAK

Tagi: Kategoria: {HOT SEXY BEST}